Przyczyny bielactwa u psów

Spisie treści:

Anonim

Vitiligo u psów to przewlekła choroba autoimmunologiczna, która powoduje depigmentację skóry zwierzęcia. Oznacza to, że psy cierpiące na tę chorobę mają nietypowe plamy na skórze, które są jaśniejsze niż reszta ciała.

Ta choroba z opisu może wydawać się poważna, ale nic nie jest dalsze od prawdy. Jest to patologia, która dotyka zarówno ludzi, jak i inne zwierzęta, ale jakość życia pacjentów jest dokładnie taka sama, jak u zdrowego człowieka.

Ta patologia jest czysto estetycznym „defektem”, w przypadku którego nie jest wymagane żadne leczenie ani jakakolwiek interwencja. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat bielactwa w psim świecie, czytaj dalej.

Co to jest bielactwo u psów?

Jak już powiedzieliśmy, jest to choroba powodująca depigmentację niektórych części skóry zwierzęcia. Według źródeł medycznych, takich jak Mayo Clinic, zakres tych plam i szybkość utraty koloru są nieprzewidywalne.

Melanocyty - jak sama nazwa wskazuje - to komórki odpowiedzialne za produkcję melaniny, czarnego pigmentu, który chroni żywe istoty przed promieniowaniem słonecznym. U zwierząt z bielactwem komórki te nie funkcjonują prawidłowo lub obumierają w zlokalizowanych fragmentach, co powoduje charakterystyczne przebarwienia skóry psa.

Nie ma danych, które pozwoliłyby spojrzeć z perspektywy, jak powszechna jest ta choroba w środowisku naturalnym i u zwierząt domowych. Jedyne, co zostało zarejestrowane do tej pory, to fakt, że bielactwo odpowiada 0,7% chorób skóry u koni, co jest bardzo niskim odsetkiem.

U ludzi częstość występowania bielactwa wynosi od 0,2% do 2% populacji. Jego dystrybucja nie uwzględnia pochodzenia etnicznego ani płci.

Przyczyny

Zarówno u ludzi, jak i u psów przyczyny bielactwa nie są do końca jasne, ale eksperci są zgodni, że jest to wysoki składnik genetyczny. Należy zauważyć, że dziedziczona jest predyspozycja do patologii, a nie sama choroba, więc musi istnieć czynnik zewnętrzny w stosunku do zwierzęcia, który ją wyzwala.

Według profesjonalnych badań terenowych, melanocyty zwierzęcia z zaburzeniem „popełniają samobójstwo”, ponieważ następuje szybka i bezprecedensowa śmierć komórki. Niektóre z czynników wyzwalających to zdarzenie mogą być następujące:

  • Zaburzenie immunologiczne, w którym komórki ochronne atakują melanocyty i niszczą je.
  • Oparzenie słoneczne.
  • Narażenie na chemikalia przemysłowe.
  • Ciągłe epizody stresu u zwierzęcia.

Jak widać mamy do czynienia z chorobą wieloczynnikową o bardzo mało poznanym charakterze. Chociaż bielactwo u psów nie powoduje dyskomfortu u zwierzęcia w żadnym momencie, możliwe jest, że przyczyną jest zaburzenie autoimmunologiczne.

Z tego powodu ogólne badanie lekarskie zwierzaka jest w takich przypadkach niezbędne.

Pomimo tego, że weterynarze mogą przepisywać zwierzęciu suplementy, takie jak witamina C lub omega 3, w rzeczywistości odzyskanie koloru w miejscach odbarwionych psa jest zadaniem praktycznie niemożliwym. Ponieważ jest to wyłącznie kwestia estetyczna, najlepszą opcją jest zawsze akceptacja psa takim, jakim jest i kochanie go bez jakichkolwiek uprzedzeń.

Kwestia rasy

Jak powiedzieliśmy wcześniej, bielactwo jest szeroko związane z komponentem genetycznym zwierzęcia, więc nie jest zaskakujące, że niektóre rasy są predysponowane do tego schorzenia.

Rottweilery, Golden Retrievery, Yellow Labs i Siberian Husky to psy, które najprawdopodobniej mają bielactwo. Owczarki belgijskie z Tervure wymagają szczególnej wzmianki, ponieważ stanowią 50% psów z bielactwem w niektórych grupach próbnych.

Między genetyką a środowiskiem

Jak mogliśmy się przekonać, bielactwo u psów jest chorobą, która nie została zbyt dobrze zbadana, a jej przyczyny nie zostały jeszcze opisane. Chociaż znana jest genetyczna predyspozycja, odkrycie czynnika wywołującego miejscową depigmentację jest znacznie bardziej skomplikowane.

W każdym razie, jeśli po analizie weterynaryjnej układ odpornościowy psa jest w porządku, można powiedzieć, że bielactwo to nic innego jak problem estetyczny. Z tego powodu leczenie nie jest potrzebne ani nie powinno się go szukać: najlepiej zaakceptować zwierzę takim, jakie jest.