Małe pingwiny błękitne wyrzucone na brzeg Nowej Zelandii

Nawyki życiowe ludzi od lat narażają wszystkie żywe istoty na niebezpieczeństwo. Cóż, przez swoje złe praktyki ekologiczne spowodowały zmianę pierwotnych warunków wielu ekosystemów.

Z tego powodu wiele zwierząt ma trudności z uzyskaniem pożywienia, którego potrzebują, aby być zdrowym. Ponadto muszą wytrzymywać inne temperatury niż te, do których są przyzwyczajone.

Z tego powodu niektóre gatunki nie były w stanie znieść tej sytuacji i masowo traciły życie. Do tego stopnia, że eksperci stwierdzili, że istnieje duże ryzyko zniknięcia, jeśli ten scenariusz się nie zmieni.

Tak jak to się dzieje z małymi pingwinami błękitnymi, które żyją na wybrzeżach Nowej Zelandii. Cóż, wiele osób znalazło ich martwych.

W tym artykule dzielimy się wszystkimi szczegółami tego niepokojącego wydarzenia, które zaalarmowało władze tego kraju.

Trudna rzeczywistość małych pingwinów niebieskich

Ninety Mile Beach, połączenie plaż położonych na północy Nowej Zelandii, przestało być obszarem spokoju dla turystów, a stało się areną chaosu.

Cóż, odwiedzający widzieli wiele martwych małych pingwinów niebieskich na brzegu morza i na piasku dzień po dniu. Do tego stopnia, że mężczyzna poświęcił się analizowaniu sytuacji przez 3 dni z rzędu.

W ten sposób natknął się w tym czasie na ponad 200 martwych pingwinów. To dlatego, że stwierdził, że pierwszego dnia znalazł 75, drugiego 71, a trzeciego 59.

Na dodatek Radio Nowa Zelandia otrzymało informację, że w tym samym rejonie inna osoba znalazła pod koniec maja 183 owych martwych ptaków. Podobnie mężczyzna mieszkający w pobliżu plaży Tokerau zidentyfikował 40 martwych małych pingwinów w połowie tego samego miesiąca.

W związku z tym naukowcy powiązani z Departamentem Ochrony Nowej Zelandii stwierdzili, że ich zdaniem liczba martwych pingwinów może przekroczyć 1000. Dlatego poświęcili się szczegółowej analizie ciał tych martwych ptaków morskich.

Cóż, na początku pomyśleli, że przyczyną ich śmierci może być agresywny wirus. Z tego powodu zaczęli szukać śladów jakiejś toksyny.

Jednak podczas tego procesu stwierdzili, że żadna choroba nie była obecna i odkryli prawdziwą przyczynę śmierci.

Wyjaśnienie ekspertów

Po fazie analizy naukowcy stwierdzili, że wszystkie zmarłe małe pingwiny niebieskie miały bardzo niską masę ciała. W ten sposób upewnili się, że umierają z głodu.

Potem wyjaśnili, że przyczyną tego głodu są zmiany klimatyczne. Dzieje się tak, ponieważ temperatura oceanu wzrosła, a w wyniku tej sytuacji ryby, którymi żywią się te ptaki morskie, migrowały na dno w poszukiwaniu zimniejszych wód.

Dlatego pingwiny nie mogą ich śledzić, ponieważ nie mają wystarczających umiejętności, aby to zrobić. Cóż, generalnie nie można zanurzyć się na więcej niż 30 metrów.

Ponadto oprócz niedożywienia stwierdzono, że ptaki te padły również z powodu hipotermii. To dlatego, że nie mogąc dobrze się odżywiać, ich ciała nie miały wystarczającej ilości tłuszczu, aby się ogrzać.

Koncern Departamentu Ochrony Nowej Zelandii

Choć prawdą jest, że co dekadę pingwiny są narażone na masową śmierć z powodu burz lub silnych upałów, obecna sytuacja gwałtownie się pogorszyła.

Cóż, teraz dochodzi do 3 masowych zgonów na dekadę. Z tego powodu eksperci oświadczyli, że jeśli częstotliwość tych zdarzeń nie będzie ponownie kontrolowana, zostanie osiągnięty punkt bez powrotu, a małe pingwiny niebieskie wyginą.

Z tego powodu poprosili ludzi, aby stali się świadomi i przestali powodować emisję tak wielu gazów, które są szkodliwe dla środowiska. W przeciwnym razie spowodują koniec tego gatunku i zagrożą wielu innym.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave