Ratują małą żyrafę, która tonęła w rzece pełnej krokodyli

W Kenii, w wodach rzeki Uaso Nyiro, wieśniacy spotykają się, by uratować małą żyrafę. Misja tej społeczności powstała, ponieważ zwierzę zaplątało się w jakieś gałęzie i nie mogło się ruszyć.

Powaga sytuacji nie polegała na tym, że ta mała żyrafa tam upadła, ale na tym, że rzeka była opanowana przez krokodyle. Ponadto w głębinach wody znajdowały się patyki, których nie było widać. W momencie, gdy zetknęli się z długimi nogami zwierzęcia, nie mógł się stamtąd ruszyć.

Czytaj dalej, aby dowiedzieć się trochę więcej o tym dziecku io tym, jak ludzie zebrali się, by je uratować. Będziesz mile wzruszony!

Łączą się w misji i ratują małą żyrafę

Akcja nie była łatwym zadaniem, a mała żyrafa była uwięziona przez cztery długie godziny. Miejscowi podeszli do miejsca pełnego krokodyli z maczetami, aby móc odciąć gałęzie, które utrudniały im poruszanie się. Ryzykowali życiem, aby uratować pisklę.

W trakcie swojego wyczynu zostali sfotografowani, a ich zdjęcia zostały opublikowane przez Baba Sue na stronie Facebooka muzeum Dziedzictwa Aborygenów Samburu. Te stały się popularne, a wieśniacy zostali okrzyknięci bohaterami przez internautów na całym świecie.

Życie żyraf w Kenii

Sytuacja żyraf w Afryce, a zwłaszcza w Kenii, jest krytyczna. Szacuje się, że populacja znacznie spadła i istnieje kilka przyczyn takiego scenariusza.

Na początek trzeba powiedzieć, że kłusownictwo jest jednym z największych zagrożeń. To dlatego, że te zwierzęta są sprzedawane na czarnym rynku, od ich kości po skórę, sierść z ogona i mózgi. Z drugiej strony obserwujemy zmiany w glebie, suszę i ogólnie warunki klimatyczne, które poważnie wpłynęły na życie tego gatunku i jego podgatunków.

Z tego powodu w kraju, w którym polowania zostały zakazane w celu ochrony tych zwierząt przed populacją, która nie dba o nie tak, jak należy, bardzo cenne jest poznanie i nagłośnienie tych historii. Teraz wielu zrozumiało potrzebę współżycia ze wszystkimi formami życia, a społeczności ryzykują życiem, aby chronić bezbronne, niepewne i samotne zwierzę.

Dzisiaj ratowanie zagrożonych zwierząt jest aktem heroicznym. Jest to akcja podziwiania, oklaskiwania i podkreślania. Potrzebujemy na świecie więcej ludzi takich jak ci miejscowi. Nie sądzisz?

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave