Obraz jest wart tysiąca słów. Kiedy więc zdjęcie zrobione w 2009 roku stało się wirusowe, cały świat był zszokowany identyfikacją z tą dramatyczną sceną.
Kiedy Tobias Baumgaertner, niemiecki fotograf i kamerzysta, który bardzo interesuje się przyrodą, postanowił podzielić się w swoich sieciach jedną ze swoich przygód związanych z obserwacją grupy pingwinów w mieście Melbourne, nie zdawał sobie sprawy, jaki wpływ ma to na zrobiłby.
Tobias udał się na australijską plażę w nadmorskiej dzielnicy St Kilda, aby obserwować i rejestrować życie grupy pingwinów, które tam mieszkają.Po kilku ujęciach zaintrygowało go dziwne zachowanie pary, która zdawała się izolować od grupy, aby dotrzymać sobie towarzystwa.
Miłość zrodzona z wzajemnej straty
Podczas gdy Tobiasz przygotowywał się do spędzenia trzech dni na obserwowaniu grupy pingwinów niebieskich, przyszedł miejscowy opiekun, aby opowiedzieć mu historię nostalgicznej pary, która wydawała się tak różna od reszty.
Mała, z jaśniejszym upierzeniem, była starszą samicą, która dawno temu straciła partnera. Podczas gdy drugi pingwin, mimo że był znacznie młodszy, również niedawno stracił swojego partnera.
Mężczyzna powiedział mu, że każdej nocy pocieszali się godzinami, dając sobie nawzajem drobne oznaki czułości płetwami i wspólnie obserwując światła miasta, które były doceniane w nocy.
„Te dwa bajkowe pingwiny siedzące na skale z widokiem na panoramę Melbourne były tam godzinami, trzepocząc, obserwując jasne światła horyzontu i oceanu” - skomentował Tobias, niemal zahipnotyzowany tą uroczą sceną.
Zdjęcie tych przytulających się pingwinów zdobyło nagrodę Community Choice Award podczas Ocean Photography Awards 2020. Wzruszający obraz, za którym kryje się historia straty i pocieszenia.
Pomimo tego, że jest to zdjęcie zrobione w 2009 roku, to w 2020 roku Tobías zdecydował się udostępnić je w swoich sieciach, kiedy rozpoczęła się pandemia. Czułem, że zdjęcie zawiera przesłanie pocieszenia w trudnej sytuacji, przez którą wszyscy przechodzą.
„Podczas gdy inne pingwiny spały lub biegały, ta dwójka wydawała się stać obok i cieszyć się każdą spędzoną razem chwilą, przytulając się i rozmawiając o pingwinach” – napisał.
I dodał: „Ból ich połączył. Myślę, że czasami znajdujesz miłość, kiedy najmniej się jej spodziewasz. Prawdziwym przywilejem jest kochać kogoś naprawdę i niebiańsko, kiedy on cię kocha.”