W wielu krajach liczba psów żyjących na ulicach jest wielkim problemem, którego nie potrafią rozwiązać lub nie mają środków, aby kampanie przyniosły owoce. Zatem niektóre organizacje prywatne zajmują się udzielaniem schronienia i jedzenia psom, które nie mają właściciela. W tym przypadku opowiemy o inicjatywie poświęconej budowie domów dla bezpańskich psów pod hasłem „jeśli nie możesz zaoferować im domu, przynajmniej zbuduj im”.
Chilijski projekt domów dla bezpańskich psów
![](https://cdn.good-pets.org/7749368/iniciativa_de_construccin_de_casas_para_perros_callejeros_2.jpg.webp)
Miasto Coquimbo pełne jest futrzastych ludzi, którzy włóczą się po ulicach, walczą o śmieci, doznają obrażeń, gdy pies jest w rui… to nie jest coś, co pozostaje niezauważone przez mieszkańców, jednak niewielu naprawdę coś robi kiedy szacunek.
Grupa młodych ludzi spotyka się dwa razy w tygodniu (wtorki i soboty) w celu wykonania domków z kartonu i materiałów wielokrotnego użytku Daj schronienie i schronienie bezdomnym psom. Amor & Rescate peluditos callejeros to nazwa tej organizacji założonej przez 15-letnią dziewczynkę, która zaczynała od karmienia psów na Rynku Głównym, a później dołączyła do swojej inicjatywy zwolenników.
Zajmują się dostarczaniem kartonów między sąsiednimi targowiskami i sklepami, a następnie przygotowują je tak, aby psy miały miejsce do spania, zwłaszcza gdy jest zimno. Chociaż tektura nie jest materiałem odpornym na deszcz, chodzi o to, aby przynajmniej zwierzęta miały dach i ciepłe miejsce do spędzenia nocy.
Dwie podobne inicjatywy w Argentynie z domami dla bezpańskich psów
Projekt ambulatoryjny jest jednym z wielu, którzy chcą zapewnić bezdomnym psom lepsze życie. Za zgodą mieszkańców bloku wolontariusze urządzili domek dla każdego psa, który „mieszka” w sąsiedztwie. Odpowiadają również za ich szczepienie i sterylizację.
Ale ich działanie na tym się nie kończy, ponieważ tropią zwierzę, karmią je i szukają stałego domu. Nie korzystając z pomocy rządu ani żadnej organizacji, proszą obywateli, aby zaangażowali się poprzez przekazywanie materiałów, a nie pieniędzy.
„Jeśli nie mogę dać im swojego domu, sam zrobię im dach” to motto tej grupy, która buduje domy z drewna, aby były bardziej odporne. Wewnątrz umieszczają koce, materace lub tkaniny, a na zewnątrz zostawiają talerz z jedzeniem, a drugi z wodą.
Drugim przykładem godnym naśladowania jest grupa kobiet z miasta Paraná, również w Argentynie, które instalują „cuchas solidarności”, drewniane chaty, aby bezpańskie psy mogły schronić się przed zimnem lub deszczem.
![](https://cdn.good-pets.org/7749368/iniciativa_de_construccin_de_casas_para_perros_callejeros_3.jpg.webp)
Inicjatywa rozpoczęła się od umieszczenia domów w parkach i na osiedlach, a dziś wielu wolontariuszy wolontariuszy podąża tą ścieżką. Oczywiście nie otrzymują pieniędzy z żadnego medium i pracują z materiałami, które wnoszą ludzie. Stopniowo miasto zapełnia się „łyżkami”, a futrzaki mają miejsce do spania w nocy.
Chociaż inicjatywy te nie rozwiązują problemu liczby psów żyjących na ulicach i są jedynie tymczasowym środkiem paliatywnym, przynajmniej starają się, aby codzienne życie bezpańskich psów było przyjemniejsze i przyjemniejsze.
Ponadto, dbając w wielu przypadkach o sterylizację, zapobiega pogorszeniu się sytuacji. To prawda, że nie możemy zaopiekować się wszystkimi porzuconymi psami, ale przynajmniej troszcząc się o jednego lub dwa, całkowicie zmienimy ich życie. I nawet nie musisz ich przynosić do domu! Możemy Ci pomóc budując schronienie z materiałów, które mamy do dyspozycji lub które wylądują w śmietniku. Ile to jest warte?