Zoo w Gazie sprzedaje swoje zwierzęta, ponieważ nie mogą ich nakarmić

Wydaje się, że kryzys dotknął wszystkich i wszystkie sektory. Kiedy jednak doda się do tego skutki wywołane wojną, problemy nasilają się, zwłaszcza jeśli chodzi o żywność i podstawowe produkty. A jeśli tak jest w przypadku ludzi, to jeszcze gorzej w przypadku zwierząt. Dowodem na to jest to, co wydarzyło się w zoo w Gazie w Izraelu.

Mohamed Oweida jest właścicielem tego zoo, które będzie musiało zamknąć swoje podwoje ze względu na wysokie koszty karmienia i opieki nad zwierzętami i na które Mohamed nie może sobie pozwolić z powodu ograniczeń ekonomicznych, które Izrael podniósł podczas konfrontacji z Palestyną. Do tego dochodzi trudność w uzyskaniu niezbędnego pożywienia, aby utrzymać te zwierzęta przy życiu, powodując ich głód.

Problem tego zoo w Gazie zaczął się w 2014 roku

Źródło: cribeo.lavanguardia.com

W zoo prowadzonym przez Mohameda Oweidę przebywało ponad 200 żywych zwierząt różnych gatunków. Był to biznes, który działał i zaspokajał fizyczne potrzeby zwierząt.

Niemniej jednak, Kiedy wojna wybuchła ponownie w Strefie w 2014 roku, wszystko zmieniło się w tym zoo w Gazie. Coraz trudniej było utrzymać zwierzęta w dobrym stanie i wkrótce Mohamed musiał zdecydować, które zwierzęta będą jeść każdego dnia, a które nie.

Stopniowo umierali, jeden po drugim, aż do ukończenia sumy ponad 200 zwierząt różnych gatunków, takich jak wilki, tygrysy, strusie, żółwie itp.

Domniemane rozwiązanie Mohameda w zoo w Gazie

Mohamed chciał ratować swój biznes, a także utrzymać przy życiu zwierzęta, ale problem, w którym znajdował się kraj, nie był pod jego kontrolą, więc postanowił znaleźć rozwiązanie, które jego zdaniem zadziała.

Pomyślał, że martwe zwierzęta mogą służyć jako widowisko w zoo, zmuszając ludzi, dorosłych i dzieci, za ich oglądanie, a nawet dotykanie.

Właściciel tego zoo w Gazie zmumifikował martwe zwierzęta z powodu głodu i można go zobaczyć na różnych zdjęciach i filmach, które krążą w Internecie, pokazując zwłoki.

Niestety dla pracowników zoo i zwierząt to rozwiązanie nie zadziałało i Mohamed nie miał innego wyjścia, jak znaleźć alternatywne rozwiązanie, które polegało na sprzedaży żywych zwierząt i zamknięciu zoo.

Konsekwencje głodu na zwierzętach zoo w Gazie

W tym zoo żyje coraz mniej zwierząt, w rzeczywistości jest prawie więcej martwych niż żywych. Mimo to ci, którzy jeszcze żyją, podchodzą do swoich klatek za każdym razem, gdy widzą zbliżającego się Mohameda w nadziei, że przyniesie im trochę jedzenia.

Ale tak się nie stało od kilku dni i zwierzęta zaczynają być nerwowe, agresywne i budzą epizody niepokoju wywołane podstawowymi niedoborami, których nie można pokryć.

Było wiele spekulacji na temat cen, które właściciel zoo w Gazie ustalił dla swoich zwierząt, chociaż nie ma wiarygodnych źródeł, które by to potwierdziły.

Mohamed ma dwie możliwości: pozwolić im odejść i znaleźć jedzenie lub je sprzedać. Jak stwierdził w różnych wywiadach dla różnych mediów, „zwierzęta nadal będą trzymane w klatkach, czekając na najwyższą cenę”.

Wygląda na to, że w tym zoo w Gazie pozostało 15 żywych kotów, a także kilka strusi, wilków i kilka innych gatunków, które pozostaną w swoich klatkach czekając na ratowników.

Nie będzie łatwo sprzedawać zwierzęta w tym trudnym czasie, kiedy przepisy przeciwko znęcaniu się nad zwierzętami zostaną zaostrzone w różnych krajach, chociaż Mohamed ma nadzieję, że zwierzęta, które wciąż żyją w jego zoo w Gazie, radzą sobie lepiej niż ich zmumifikowani sąsiedzi.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave