Swoim prostym i bezwarunkowym sposobem bycia i kochania psy codziennie nas inspirują. Z tego powodu w twórczości artystycznej nie mogło zabraknąć najlepszych przyjaciół człowieka. Wielu piosenkarzy i autorów piosenek poświęciło psom specjalne kompozycje, które naznaczyły ich życie.
Najlepsze piosenki o psach, których nie znałeś
Marta moja droga - The Beatles / Paul McCartney
Marta moja droga to temat, który jest częścią historycznego albumu Beatlesów, zwanego Biały album, wydany w 1968 roku. Fani muzyki pamiętają, że utwór jest obszerną kompozycją Paula MacCartneya; ale Niewielu wie, że jest skomponowany w hołdzie jego psu Marcie, rasie bobtail.
Są tacy, którzy interpretują ten temat jako pieśń miłosną do kobiety. Niemniej jednak teksty naprawdę mówią o cennej więzi artysty z Liverpoolu z jego najlepszą przyjaciółką, Martą.
kocham mojego psa - Kot Stevens
Cat Stevens jest lepiej znany młodszemu pokoleniu jako Yusuf Islam. Brytyjski artysta skomponował szeroką gamę własnych piosenek o bardzo szczególnych przesłaniach. Ale w kocham mojego psa, Kot w prosty i bezpośredni sposób deklaruje miłość do najlepszego przyjaciela, jakiego miał w dzieciństwie.
Ta piosenka jest w pierwszej pojedynczy wydany przez Cat w 1966 roku, z melodią inspirowaną piosenką Yusef Lateef. Do dzisiaj, to jedna z najsłodszych i najbardziej rozpoznawalnych piosenek o psach w historii muzyki.
![](https://cdn.good-pets.org/7246653/8_canciones_sobre_perros_que_no_conocas_2.jpg.webp)
Seamus - Pink Floyd / David Gilmour
Seamus był ukochaną maskotką Steve'a Marriota, który był wspaniałym przyjacielem Davida Gilmoura. Podobno artysta był tak zachwycony psem, że skomponował dla niego specjalną piosenkę zatytułowaną Seamus. Na tym jednak historia się nie kończy, ponieważ Gilmour włączył do swojej kompozycji również pomruki samego Seamusa.
Wynik został uwieczniony w Wtrącić się, przełomowy album Pink Floyd wydany w 1971 roku. To bardzo oryginalny blues z niespotykanym udziałem przepięknego collie o imieniu Seamus. Niestety, piosenka spotkała się z ostrą krytyką ze strony przemysłu muzycznego.
Stomka Bron Yr-Aurp - Led Zeppelin / Robert Plant
W historycznym albumie Led Zeppelin III, wydany w 1970 roku, Robert Plant wykonuje i dedykuje tę piosenkę swojemu psu Striderowi. W swoich tekstach brytyjski artysta opowiada o pięknych chwilach, które dzielił ze swoją partnerką. I twierdzi, że ten związek to czysta przyjaźń, której nikt nie mógł zastąpić.
Kolejną ciekawostką jest to, że nazwa Strider nawiązuje do Aragorn, jeden z głównych bohaterów sagi Władca Pierścieni. Mały szczegół, który pokazuje nam, że Plant jest prawdopodobnie fanem twórczości Tolkiena.
Łajka - Mecano / Nacho Cano
Niezapomniana historia psa Łajki, pierwszej żywej istoty wysłanej w kosmos, została uhonorowana w tej piosence przez Mecano. Nacho Cano skomponował ją w latach 80., z psem jako przykładem odwagi i jednocześnie wrażliwości.
![](https://cdn.good-pets.org/7246653/8_canciones_sobre_perros_que_no_conocas_3.jpg.webp)
Stary król - Neil Young
Stary król to piękna piosenka country / folk, którą Neil Young skomponował dla swojego psa Elvisa. Po śmierci swojego najlepszego przyjaciela artysta dedykuje mu ten piękny list, wspominając najlepsze wspólne chwile. Ciekawostką jest to, że Young był tak przywiązany do Elvisa, że zabierał go na wszystkie swoje trasy dookoła świata.
Puter - Andrés Lewin
Być może dla wielu nieznany Lewin jest genialnym argentyńskim piosenkarzem i autorem tekstów, który dał nam piękne oryginalne kompozycje. w Puterartysta opowiada nam o złożonej dwoistości człowiek/zwierzę prostym i bardzo delikatnym charakterem pisma.
Piosenka znajduje się na pośmiertnym albumie Andrésa Lewisa, zatytułowanym Smutek Drogi Mlecznej, wydany w marcu 2016 roku. Niestety artysta zmarł dwa miesiące przed entuzjastycznym przyjęciem jego prac.
Czasami mi to nie przeszkadza - Maszyny samobójców
Na swoim trzecim albumie studyjnym, wydanym w 2000 roku, The Suicide Machine przedstawia tę piosenkę poświęconą psu Boston Terrier. Jego teksty opowiadają o niektórych jego przygodach, które z pewnością każdy z nas żyje ze swoimi pupilami na co dzień. Ale, jak mówi sama piosenka, po prostu nie możemy się złościć na taką czułość.
Ponadto w nagraniu tej piosenki uczestniczył również szczeniak Boston Terrier. Pod koniec oryginalnej wersji słyszymy, jak potrafi wyrazić siebie w pełnym punkowym popowym rytmie.