Czy są jeszcze dzikie konie?

Udomowienie koniowatych rozpoczęło się wiele wieków temu i miało zasadnicze znaczenie dla gospodarczego i społecznego rozwoju ludzkości. Obecnie rozpoznawanych jest wiele ras koni, ale nadal istnieje wiele spekulacji, czy na naszej planecie są jeszcze dzikie konie.

Ta „kontrowersja” została ponownie rozpalona przez ostatnie szczegółowe badanie końskiego DNA, opublikowane w czasopiśmie Nauka. Zdaniem naukowców, Przewalskiego z Mongolii, wymienionego jako ostatnie żyjące dzikie konie, tak naprawdę nie można za takiego uznać.

Co więcej, testy genetyczne mogą zrewolucjonizować wszystko, co zakładamy na temat początków współczesnego konia. Następnie dowiemy się więcej o tych badaniach, aby zrozumieć, dlaczego dzikie konie mogą już wyginąć, nawet jeśli kino czasami pokazuje nam inaczej.

Klasyczna hipoteza o udomowieniu dzikich koni

Na początek przejrzyjmy pokrótce tradycyjną i szerzej akceptowaną hipotezę dotyczącą udomowienia koni. Eksperci uważają, że pierwszymi, którzy udomowili konie, były Botai, około 5000 lat temui że współczesne konie będą pochodzić od tych koniowatych.

Te rdzenne ludy żyły głównie na północy obszaru, który obecnie uważany jest za terytorium Kazachstanu. Z dnia na dzień Botai używali koni do różnych czynności poza wysiedleniem. Na przykład doiły mleko klaczy; Mogą nawet spożywać mięso końskie w czasie niedoborów żywności.

Niektóre ślady znalezione na jego terenie, takie jak pogryzione liny, również pozwalają przypuszczać, że… Botai zaprzątali swoje konie i trzymali je w rodzaju zagrody. Dlatego związek między ludami Botai a koniowatymi składał się na interesujący proces udomowienia.

Na podstawie tych informacji i dowodów uznano, że Botai ukończyłby „pierwszy stopień” udomowienia koni; zabrali dzikie konie i udało im się je oswoić, zamieszkać z nimi i nawiązać korzystne relacje.

Badanie może zmienić wszystko, co zakładamy na temat pochodzenia koni

Naukowcy z różnych uniwersytetów spotkali się w celu przeprowadzenia drobiazgowych i szczegółowych badań ewolucji genetycznej konia.

Aby przeprowadzić to badanie,wybrali i przebadali 88 próbek genetycznych od współczesnych i starożytnych koni, gatunki, które żyły w różnych okresach i zamieszkiwały różne miejsca w Eurazji.

Wyniki tej analizy genetycznej zdołały zaskoczyć nawet samych badaczy. Jak potwierdza Ludovic Orlando z Uniwersytetu w Tuluzie, odkryciami podzielili się z kolegami „Dosłownie wywracają do góry nogami to, co myśleliśmy, że wiemy o pochodzeniu współczesnych koni“.

Najpierw, badania genetyczne zniszczyłyby przekonanie, że Przewalscy będą ostatnimi żyjącymi dzikimi końmi. Według drzewa genealogicznego uzyskanego w ramach badań, te mongolskie konie pochodzą od koni oswojonych przez Botai.

Innymi słowy, byliby potomkami jednych z pierwszych koni udomowionych przez ludzi, tak genetycznie Przewalskiego z Mongolii nie można było uznać za dzikie konie. Prawdopodobnie wróciły do stanu dzikiego, gdy uciekły lub zostały wypuszczone przez hodowców i dlatego można je było zaliczyć do kasztanowatych.

Prawdziwi „przodkowie” współczesnego konia

Na tym nie kończą się wyniki wspomnianego badania… To samo drzewo genealogiczne sugerowałoby, że inne konie nie zejdą z koni oswojonych przez botai, między innymi dlatego, że nie wykazują genetycznych koincydencji z tą grupą.

Obecnie uczeni zajmują się analizą dwie hipotezy, dlaczego współczesne konie nie mają wspólnych cech genetycznych z końmi Botai:

  1. Pierwsza zakłada, że te koniowate udomowione przez Botai przeszły tak wiele krzyżowań że nie będzie już możliwe zidentyfikowanie pierwotnej cechy genetycznej w DNA współczesnych koni.
  2. Druga hipoteza już przedstawia bardziej radykalny scenariusz, w którym: konie Botai nie przetrwały. W ten sposób współczesne koniowate mogły faktycznie pochodzić od innych koni; Te oryginalne koniowate zostały udomowione w innym miejscu i innym historycznym momencie, którego wciąż nie znamy.

Ponieważ są to bardzo nowe badania, nie jest jeszcze możliwe dokładne wyjaśnienie wszystkich wyników. Niemniej jednak, Te kluczowe badania mogą z jednej strony wskazywać, że dzikie konie już wyginęły. A co więcej, może zrewolucjonizować wszystko, co do tej pory przypuszczano o historii i początkach współczesnego konia…

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave