Anakondy zielone i ich zaangażowanie w kanibalizm

Znane z tego, że są jednymi z największych węży na świecie, anakondy zielone – pochodzące z Ameryki Południowej – mają tajemnicę, na którą warto zwrócić uwagę: mogą ćwiczyć kanibalizm i jeść się nawzajem. Kiedy i jak to się dzieje? Opowiemy o tym poniżej.

Charakterystyka anakond zielonych

Jego naukowa nazwa to Eunectes murinus, choć wszyscy znają ją jako „anakondę”. To najcięższy wąż na świecie i walczy „łeb w łeb” o tytuł największego z pytonem siatkowym.

Chociaż może się to wydawać niebezpieczne – i w rzeczywistości tak jest – prawda jest taka nie ma za „hobby” atakowania ludzi, chyba że jest to z samoobrony. Ludzie nie są – na szczęście – częścią jego łańcucha pokarmowego, więc nie traktuje nas jako pożywienia.

Anakondy zielone żyją w amazońskim lesie deszczowym, dokładnie w dorzeczach Ameryki Południowej i, jak sama nazwa wskazuje, są ciemnozielone, z czarnymi lub brązowymi znaczeniami na całym ciele.

Z małą głową, uniesionym nosem i oczami na boki, szyi nie można odróżnić od reszty ciała. Receptory węchowe anakond zielonych znajdują się na języku, tak jak u wszystkich węży.

Karmienie zielonych anakond

Szukając pożywienia, anakondy zielone spędzają dużo czasu w wodzie. Nie oznacza to jednak, że nie mogą wypłynąć na powierzchnię lub na brzeg, aby złapać „łatwą zdobycz”, taką jak kapibary, tapiry, pekari, jelenie i gryzonie. Może nawet żywić się rybami, gadami, płazami i jajami.

Po wykryciu ofiary pierwszą rzeczą, jaką robi, jest chwytanie jej silnymi szczękami. Następnie owija się wokół ciała i wywiera nacisk, aż się dusi. Wszystko to w mniej niż 10 sekund.

Chociaż uważa się, że to siła wywierana ostatecznie zabija ofiarę, to siła wywierana na klatkę piersiową jest odpowiedzialna za to zadanie. Nie mogąc oddychać, ofiara umiera w krótkim czasie.

Warto to zauważyć anakondy zielone nie miażdżą ani nie przeżuwają pokarmu, zamiast tego rozluźniają szczękę, aby połknąć całą zdobycz. Czołgają się po nim tak, że może zejść do gardła, a następnie do żołądka.

Trawienie może potrwać kilka dni lub nawet tygodni. Przez cały ten czas wąż pozostaje nieaktywny, spoczywając na gałęzi, jakby hibernował.

Czy zielone anakondy to kanibale?

Podobnie jak w przypadku wielu gatunków zwierząt, w przypadku tych gadów samica jest „alfą”, a zatem tą o największej wielkości i długości życia.

Chociaż uważano, że anakondy żeńskie są uległe w „związkach”, w rzeczywistości są one dominujące, zwłaszcza pod względem wielkości: mogą mierzyć do pięciu razy więcej niż samce.

Aby zrozumieć kanibalizm seksualny u anakond zielonych, musimy najpierw dowiedzieć się trochę o ich kojarzeniu. W okresie lęgowym – od kwietnia do maja – samice przyciągają samce, które gromadzą się wokół nich tygodniami.

Mogą być nawet otoczone przez do 15 „zalotników”, którzy walczą między sobą, aby dostać się do kobiecej kloaki, a następnie ją zapłodnić. Gdy znajdzie się zwycięzca, reszta musi odejść i jest mało prawdopodobne, aby w tym roku znalazła partnera, ze względu na wysiłek, jaki musieli włożyć od kilku dni.

Nie wiadomo, co skłania samicę do zjadania samca, ale uważa się, że kiedy skończy swoje „zadanie” reprodukcji, jeśli pozostanie zwinięty w kłębek ze swoją partnerką dłużej niż wystarczająca, ona odpowie dosadnie: pożre go.

Inna teoria mówi, że samica, która zaczyna ciążę, pilnie potrzebuje składników odżywczych. A ponieważ będą pościć przez siedem miesięcy, które trwa „ciąża”, uznają samca za pożywienie w zasięgu ust.

Nie zawsze tak się dzieje, ale udokumentowano kilka przypadków samic pożerających samce po rozmnażaniu. Trzecia hipoteza wskazuje, że… Dzieje się tak dlatego, że mogą jeść jajka lub dlatego, że w porze suchej zdobyczy jest mało i stają się „konkurencją”, aby móc się wyżywić.

I wierzcie lub nie, anakondy zielone nie są jedynymi, które praktykują kanibalizm. Innymi przykładami są pająki i modliszka.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave