Oprócz nozdrzy Większość kręgowców ma zdolność przechwytywania informacji z powietrza przez narząd Jacobsona. Węże mają tę zdolność wysoko rozwiniętą. Powiemy Ci kilka informacji o tak zwanym narządzie lemieszowo-nosowym węży.
Detektor substancji unoszących się w powietrzu
Chociaż ten narząd chemorecepcji jest głównie związany z wychwytem feromonów, węże mogą wykrywać szeroką gamę substancji. W ten sposób używają go, aby znaleźć potencjalną zdobycz, a nawet rozpoznać członków swojej rodziny.
Jak oni to robią? Poprzez rozwidlony język „zbierają” substancje w powietrzu. Informacje te są przesyłane do podniebienia, a następnie przekazywane do mózgu. za pomocą organu Jacobsona, znajdującego się za kością lemieszową, między nozdrzami a ustami.
Ale oprócz „dekodowania” tych danych chemicznych przez narząd lemieszowo-nosowy, duża część węże potrafią też rozpoznać ciepło wydzielane przez zwierzęta stałocieplne.
![](https://cdn.good-pets.org/8974921/el_rgano_vomeronasal_de_las_serpientes_2.jpg.webp)
Dowiedz się o narządzie lemieszowo-nosowym węży, dzięki któremu węże uzyskują różne rodzaje informacji, które wychwytują z powietrza.
Kilka faktów na temat narządu Jacobsona
Narząd lemieszowo-nosowy odkrył w 1811 duński chirurg i anatom Ludwig Lewin Jacobson, stąd jego nazwa. Jest częścią systemu węchowego ssaków, gadów i płazów.
Jest bardzo przydatny w przekazywaniu wiadomości chemicznych między członkami tego samego gatunku i które są głównie związane z aktywnością seksualną.
Szacuje się, że podobnie może być związany z przechwytywaniem sygnałów związanych z terytorialnością, dość temat w królestwie zwierząt.
Szczegóły dotyczące narządu lemieszowo-nosowego węży
Ale, jak przewidujemy, narząd lemieszowy węży jest również niezwykle ważnym narzędziem do śledzenia i polowania na zdobycz. Powstaje w stadium embrionalnym, zaczynając od jamy nosowej i ma otwór do podniebienia.
![](https://cdn.good-pets.org/8974921/el_rgano_vomeronasal_de_las_serpientes_3.jpg.webp)
Ze swojej strony Język jest idealny do przenoszenia informacji do organów Jacobsona. I jest zaopatrzony w maleńkie brodawki lub zagłębienia -w zależności od gatunku- które wychwytują i zatrzymują różne cząsteczki zapachowe. Możemy więc powiedzieć, że te gady wąchają powietrze swoimi językami.
Ale mieć rozwidlony język pozwala im również skuteczniej wykrywać, skąd pochodzą bodźce chemiczne. Następnie informacja uzyskana przez każdą część języka dociera do mózgu osobnymi drogami, po przejściu przez narząd lemieszowo-nosowy tych węży.
Inne informacje o tym konkretnym narządzie
Abyś mógł lepiej zrozumieć organy Jacobsona, podamy bliższy przykład: kocięta. Nasi miauczący przyjaciele są idealni do obserwowania, jak „smakują” powietrze.
Pewno Zauważysz - a jeśli nie, zwróć na nie uwagę, a odkryjesz - że koty czasami otwierają pysk i ssą na górze. Jednocześnie kierują usta w dół, marszczą nos i unoszą głowę.
Ten mechanizm, zwany odruchem Flehmena, pozwala powietrzu i zawartej w nim informacji dotrzeć do narządu lemieszowo-nosowego kota.
I dla twojej informacji, ludzie mają również narząd Jacobsona. Ale naukowcy muszą się jeszcze zgodzić, czy odgrywa rolę w naszych ciałach.