Pandemia koronawirusa i jej wpływ na dziką przyrodę

Spisie treści:

Anonim

Pandemia koronawirusa nie tylko stanowiła prawdziwe wyzwanie dla ludzkości (z setkami tysięcy zainfekowanych i systemów opieki zdrowotnej na granicy), ale wywarła kilka skutków na dziką przyrodę.

Na dobre i na złe Pandemia SARS-CoV-2 zmienia świat na wiele sposobów. Zobaczmy więcej na ten temat poniżej.

Spadek zanieczyszczenia, jeden ze skutków dla dzikiej przyrody

Koronawirus został wykryty pod koniec 2022-2023 roku w prowincji Hubei w Chinach. W połowie stycznia rząd podjął pierwsze środki powstrzymujące, izolując prawie 60 milionów ludzi. Następnie nastąpiło tymczasowe zatrzymanie przemysłu, które dotknęło cały naród azjatycki.

Wszystko to spowodowało, według kilku badań, 25% redukcja emisji CO2 w Chinach, co byłoby równowartością wszystkich emisji w Wielkiej Brytanii na cały rok.

Zmniejszenie zanieczyszczenia spowodowane pandemią ma zaskakujący wpływ na dziką przyrodę i może służyć jako wytchnienie dla wielu zagrożonych ekosystemów.

tak ok ta krótka przerwa w niewielkim stopniu przyczyni się do zmniejszenia globalnego ocieplenia, są efekty, które są już widoczne w innych częściach świata. Niektóre z nich są opatentowane w Europie, gdzie delfiny wróciły do portu Cagliari (Sardynia) z braku statków wycieczkowych.

Również we Włoszech, Weneckie kanały są czystsze niż kiedykolwiek i tętnią życiem, jak pokazują różne filmy w mediach społecznościowych. To pokazuje nam ogromny wpływ ludzi na przyrodę i jak się ona odradza, gdy znika, nawet jeśli na chwilę.

Handel dziką fauną i florą: zagrożenie dla zdrowia i bioróżnorodności

Organy ds. zdrowia podejrzewają, że obecna epidemia pochodzi z rynku dzikich zwierząt w Wuhan.

Ze swojej strony wirusolog Luis Enjuanes, badacz CSIC, komentuje, że istnieje podejrzenie, żewirus został zarażony w pierwszej kolejności przez nietoperze, tak jak miało to miejsce w przypadku wybuchu SARS w 2003 roku.

Później zwierzęta te zostałyby zjedzone przez cywety palmowe (larwa pagumy), a później zostałyby upolowane i przygotowane w tradycyjnym daniu, które serwowane jest w niektórych regionach Chin.

Z tego powodu nie ma wątpliwości, że największy wpływ tej pandemii na środowisko naturalne ma związek z handlem dziką fauną i florą. W Chinach co roku wysyła się miliony dzikich zwierząt w celach spożywczych.

W całym kraju azjatyckim serwowane są dania przyrządzane z dzikich zwierząt, takie jak zupa z nietoperzy czy jądra tygrysie, uważane za przysmaki. Oczywiste jest również, że większość tego handlu dzikimi zwierzętami nie odbywa się to w odpowiednich warunkach fitosanitarnych.

Z drugiej strony, tak jak w tradycyjnej medycynie chińskiej uważa się, że niektóre zwierzęta mają właściwości lecznicze, takie jak łuskowiec (zagrożony wyginięciem) czy cywet, nadal używano ich do przygotowywania różnych przepisów, co jest praktyką ryzykowną .

Niektóre z tych dzikich zwierząt, takie jak nietoperze, są znanym rezerwuarem wirusów.

Odpowiedź: zakaz handlu… tymczasowo

W odpowiedzi na tę sytuację zdrowotną Chiny zadekretowały zawieszenie handlu dzikimi zwierzętami od 27 stycznia. Spowoduje to zawieszenie przemysłu, który porusza miliardy rocznie.

Szacuje się, że oprócz szkód, jakie wyrządza zdrowiu ludzkiemu, prawie 70% pojawiających się infekcji u ludzi pochodzi od dzikich zwierząt, ma wpływ na bioróżnorodność lądową.

Zgodnie z niedawną analizą, około 20% gatunków kręgowców lądowych jest kupowanych i sprzedawanych na rynku światowym, legalnie lub nielegalnie.

Eksperci ze Światowej Organizacji Zdrowia, tacy jak dr Ben Embarek (Departament ds. Żywienia i Bezpieczeństwa Żywności WHO) zwracają uwagę, że w efekcie „Mamy kontakt z gatunkami dzikiej przyrody i ich siedliskami, z którymi nie byliśmy wcześniej ”. Dlatego konsekwencje tego będą nieprzewidywalne w dłuższej perspektywie.

„Chcemy uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości, gdy nowe wirusy ponownie przeskakują ze zwierząt na ludzi. W tym sensie, długofalowo sensowne jest regulowanie handlu dziką fauną i florą, zarówno ze względów konserwatorskich, jak i dla zdrowia publicznego, ponieważ wiemy, że istnieje ciągłe ryzyko ponownego wystąpienia dramatycznych wydarzeń”

-Dr. Ben Embarek, Departament Żywienia i Bezpieczeństwa Żywności WHO.

Mówili o tym inni eksperci i organizacje ekologiczne. W oświadczeniu WWF docenia wysiłki Chin na rzecz zmniejszenia poziomu popytu na dzikie zwierzęta i wzywa do definitywnego zaprzestania tych działań, ponieważ Nie tylko szkodzą zdrowiu ludzkiemu, ale także globalnej bioróżnorodności.

Podsumowując, możemy docenić, że wpływ śmiertelnej pandemii koronawirusa na środowisko naturalne może być bodźcem, aby zakończenie handlu dzikimi zwierzętami stało się rzeczywistością.