Jaka jest ekologia strachu?

Spisie treści:

Anonim

Ekologia strachu to nowatorska koncepcja, która zmienia wiele rzeczy w sposobie postrzegania interakcji drapieżnik-ofiara. Co zaskakujące, duża część zdolności drapieżników do kontrolowania zdobyczy nie leży w samym drapieżniku, ale w innych zjawiskach.

W naturze wszystko opiera się na przeżyciu na tyle długo, aby pozostawić potomstwo i odcisk genetyczny. Czytaj dalej, ponieważ tutaj wyjaśnimy, na czym polega ekologia strachu i jakie ma konsekwencje.

Drapieżniki i zdobycz, złożony związek

Od dziesięcioleci biolodzy uważali, że aby ekosystem był zdrowy, obecność drapieżników jest niezbędna. Bez nich pierwotni konsumenci (roślinożercy) mogą wymknąć się spod kontroli i zaburzyć równowagę w całym łańcuchu pokarmowym. Ten wpływ drapieżników na konsumentów jest znany jako kaskada troficzna lub efekt z góry na dół.

Kaskada troficzna jest po prostu zdolność drapieżników do kontrolowania populacji ofiar. W ten sposób zmniejszają nacisk roślinożerców na rośliny i pozwalają na utrzymanie stabilności i trwałości sieci pokarmowych.

Historycznie uważano, że ten wpływ drapieżników na ekosystem wynika z samego drapieżnictwa: mięsożercy polują na roślinożerców i z czasem zmniejszają ich populację.

Jednak ostatnie badania pokazują, że mięsożercy mają głęboki psychologiczny wpływ na swoją ofiarę, powodując, że zachowują się inaczej. To jest tak zwana ekologia strachu.

Strach: bardziej istotny z natury niż się wydaje

Ekologia strachu odnosi się do wszystkich właściwości ekosystemu ukształtowanego przez strach roślinożerców przed ich drapieżnikami. Choćby apriorycznie Nie wydaje się to takie ważne, prawda jest taka, że strach przed drapieżnikiem jest ważny u tych zwierząt.

Kiedy Karol Darwin odwiedzał Galapagos podczas swoich podróży badawczych, ze zdziwieniem odkrył, że ptaki nie uciekają, gdy podchodził, by je obserwować. Ptaki z tych wysp nie były przyzwyczajone do obecności człowieka i nie zidentyfikowali go jako potencjalnego drapieżnika. To jest przeciwieństwo tego, co zwykle się dzieje.

Zwierzęta zachowują się inaczej, gdy drapieżniki znajdują się w ich okolicy: są bardziej czujne, bardziej nerwowe i mniej zrelaksowane. Kiedy duże drapieżniki są usuwane z ekosystemu, roślinożercy są pośrednio zachęcani do odprężenia się i poruszania się, co wywiera duży nacisk na zjadane przez nich rośliny.

Łoś, który boi się wilków: historia ekologii strachu

Niektóre badania rzuciły więc nieco światła na tę kwestię. Jednym z najbardziej znanych jest Zachowanie łosia po ponownym wprowadzeniu wilka do Yellowstone w latach 90. XX wieku.

Park Narodowy Yellowstone – w USA – nie miał wilków od początku XX wieku. Kiedy zniknął, pomnożyła się populacja łosia, dużego roślinożercy. Miało to poważne konsekwencje dla roślin i krzewów parku, które były bardzo degradowane przez duże stada łosi.

Kiedy wilki zostały ponownie wprowadzone, oczekiwano, że zmniejszą liczebność łosi przez drapieżniki. Zaskoczenie przyszło, gdy zobaczyli, że to nie liczba łosi się zmieniłaTo było ich zachowanie: łosie bały się wilków.

Badania wykazały, że w obecności wilka łosie poruszały się częściej, jadły mniej w tym samym miejscu i były bardziej czujne w miejscach, w których występowały drapieżniki zagrażające życiu ich – i ich potomstwa.

Ta ekologia strachu spowodowała, że łosie zmniejszyły nacisk na tych samych obszarach trawiastych. W ten sposób roślinom pozwolono pośrednio łatwo zregenerować się z roślinożerności, co poprawiło funkcjonalność ekosystemu.

Od wilków do rekinów: tak działa ekologia strachu

Chociaż te przykłady ziemskiej ekologii były łatwo badane na lądzie, prawda jest taka, że teoria ta została przetestowana również na morzu, chociaż jest to trudniejsze zadanie. Podamy Ci przykład.

Diugoń to duży ssak morski – podobny do manata – który zamieszkuje wody przybrzeżne Oceanu Indyjskiego. Żywi się płytkowodnymi roślinami wodnymi, więc może je szybko wyczerpywać tam, gdzie jego populacja jest wysoka.

Niektóre badania wykazały, że diugonie boją się rekinów, tak samo jak łosie boją się wilków. Wszędzie tam, gdzie jest dużo rekinów, diugonie omijają ten obszar. Dzięki temu łóżka trawy morskiej i społeczności, które są od nich zależne, mogą szybko odzyskać siły po presji tego ssaka.

Jak więc widać, ekologia strachu to nic innego jak wpływ drapieżników na zachowanie ofiary, który Wykazano, że jest kluczem do regulowania równowagi ekosystemów. Z tego powodu możemy stwierdzić, że efekt drapieżnictwa jest równie ważny jak strach drapieżników w równowadze ekologicznej.