Szczeniak jest oburzony i nie pokazuje twarzy swojej mamie po tym, jak nazwała go niegrzecznym

Dzisiaj przedstawiamy bardzo delikatną historię, która dotyczy szczeniaka, który jest oburzony, ponieważ jego matka karci go za psoty. To wydarzenie zdecydowanie potwierdza pogląd, że psy, mimo że nie używają tego samego języka co ludzie, są bardzo dobrze traktowane.

Czytaj dalej, aby poznać szczegóły tego wzruszającego momentu. Spójrz na twarz szczeniaka, czy nadal byłbyś zdenerwowany, gdyby był twój?

Dlaczego szczeniak jest zły na mamę?

Okazuje się, że szczeniak nie tylko jest oburzony na mamę, ale też nie chce się pokazywać.Majo Arrascue jest ludzką matką tego futrzaka, która udostępniła na swoich portalach społecznościowych teatr, który pies ułożył, ponieważ zwrócił jej uwagę. Mówi, że jej piesek jest bardzo spokojny, ale kiedy przyłapie go na jakiejś psotce, oburza się i robi dziwne miny.

Okazuje się, że stoi w kącie pokoju i nie jest twarzą do dziewczyny, ukrywa się zawstydzony i oburzony. Z obrazów można wywnioskować, że czuje się winny z powodu tego, co zrobił, ale też nie chce być już skarcony. Na filmie widać, jak mówi do swojego futrzaka „Patrz, patrz, co zrobiłeś”, podczas gdy pokazuje mu kawałki rośliny, którą najwyraźniej uszkodził wściekły szczeniak.

Chociaż szczeniak jest wściekły, intuicyjnie wie, że to, co zrobił, jest bardzo złe. Korepetytor mówi, że robi to wielokrotnie, za każdym razem, gdy zrobi coś złego.

Użytkownicy sieci zareagowali na obrazy

Film TikTok, w którym kobieta pokazuje, jak jej szczeniak jest oburzony, stał się wirusowy w sieciach społecznościowych. Wiele osób zareagowało pozytywnie, ale inni postrzegali to jako negatywne. "Z nerwowości szczeniaka widać, że się boi, na pewno źle go traktują" - skomentował użytkownik sieci.

Natychmiast kilka osób obaliło jego słowa, stwierdzając, że można wezwać zwierzaka, jeśli zrobił coś złego. W rzeczywistości na nagraniu słychać śmiech kobiety, gdy strofuje swojego futrzaka. Co świadczy o tym, że nie mówi do końca poważnie i jedyne czego chce to pokazać postawę swojego psa.

„Tak, już go zniszczyłem i zobaczyłem, jak to wyszło, na co jeszcze mam patrzeć? Hahahaha”, „Nie można go przesłuchiwać bez obecności jego adwokata” i „El spikerulais: nie słyszę, nie słyszę, jestem z drewna, mam rybie uszy”, brzmiały niektóre komentarze .

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave