Hipopotam ratuje zebrę przed utonięciem

Spisie treści

Nigdy nie przestanę powtarzać, że zwierzęta są niesamowite i zasługują na miłość. Jego lojalność i bezwarunkowa miłość wykraczają poza to, co wielu ludzi może kiedykolwiek poczuć. Nie obchodzi ich, czy masz taki czy inny kolor skóry, czy masz włosy, czy nie, czy jesteś gruby czy chudy.

Rządzą nimi tylko czułe uczucia, wśród których nie ma miejsca na stronniczość i uprzedzenia. Nie ma znaczenia, czy muszą ryzykować życie, czy też podejmować dodatkowe wysiłki, aby pomóc sobie nawzajem. Kiedy usłyszałem tę wiadomość, przypomniałem sobie sytuacje, kiedy ludzie widzieli, jak ludzie zatrzymali się na drodze z zepsutym samochodem i nic nie zrobili, albo widzieli, jak ktoś kradnie i byli biernymi widzami oglądającymi kiepskie przedstawienie.

Ale kiedy przeczytałam tę historię, po raz kolejny zwierzęta poruszyły moje serce, zmuszając mnie do medytacji nad lepszym światem, w którym ludzie naśladują zwierzęta. Chcesz rozjaśnić swój dzień? Przeczytaj tę wzruszającą historię o tym, jak hipopotam ratuje małą zebrę w niebezpieczeństwie.

Hipopotam i zebra

Pomimo podtematu, nie, to nie jest opowiadanie. To bardzo prawdziwa historia, która wydarzyła się gdzieś, czego nie możemy określić. Wygląda na to, że był to moment migracji niektórych zwierząt iw tym celu musiały przeprawić się przez bardzo potężną rzekę.

Podobnie jak dobrzy dziennikarze, był zespół fotografów i redaktorów z magazynu typu National Geographic, który chciał nakręcić dokument. Ale nigdy nie wierzyli w to, co mieli zobaczyć: bardzo, bardzo wyjątkowy ratunek.

Kiedy stado antylop gnu zeszło z góry i rzuciło się śmiało w stronę rzeki, aby zrobić sobie „wyjście”, przyszła kolej na inny gatunek: zebry.

Trudności

Rzeka miała duży nurt, więc nie było łatwo ją przekroczyć i zachować równowagę pod wodą. Rozpoczęła się walka między zebrami a wodą, która zdawała się nie mieć końca. Podczas tego rodzaju migracji, którą zwierzęta przeprowadzają co roku w celu schronienia się przed zimnem lub zdobycia pożywienia, ginie wiele okazów różnych gatunków, które nie przechodzą.

Przeprawę przez rzekę mają zwykle największe trudności mniejsze zwierzęta i ciężarne zebry. Tym razem mała zebrówka znalazła się w tarapatach.

Przyjaźń powstaje między hipopotamem a zebrą

Hipopotam nie potrzebował dużo czasu, aby zobaczyć, jak mała dziewczynka ma kłopoty. Woda ciągnęła ją niemiłosiernie i unosiła się nad jej głową utrudniając jej oddychanie. Można było zobaczyć jego małą głowę zanurzającą się i wynurzającą z wody, co budziło obawę najgorszego. Dziennikarze nagrywali wszystko z niemocą nie mogąc nic zrobić.

Ale oto pojawił się bohater: hipopotam nie mógł siedzieć bezczynnie, gdy małemu groziło niebezpieczeństwo. Nie zastanawiał się dwa razy i przyszedł z pomocą małej zebrze. Swoim ciałem tworzył coś w rodzaju falochronu, który uniemożliwiał dalsze ciągnięcie zwierzęcia przez wodę i jednocześnie pchał go pyskiem, aż udało mu się wydobyć na brzeg.

Szczęśliwe zakończenie: wieczna przyjaźń hipopotama i zebry

Miło pomyśleć, że to wspaniałe zwierzę nie przestało się zastanawiać, czy ta tonąca dziewczynka jest tego samego gatunku. Dobre samopoczucie tylko skłoniło go do działania. Nie mogę przestać się zastanawiać, dlaczego są ludzie, którzy nadal krzywdzą zwierzęta lub tacy, którzy nie chcą zgłaszać znęcania się nad zwierzętami?

Kontynuujmy z końcem historii. Kiedy mała zebra była cała i zdrowa na brzegu, hipopotam został z nią, jakby czekał, aż się uspokoi i upewni się, że wszystko z nią w porządku.Włożył nawet część ciała zebry do ust, aby utrzymać ją w cieple i nie doznać hipotermii. Czy to nie niesamowite?

Chcesz wiedzieć ze zdjęciami jak to wszystko się stało? Mam nadzieję, że nie wątpiłeś, że zamierzamy nagrać o tobie wideo. Oto jest! Miłego oglądania!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave