Szczeniak odrzucony z powodu braku dwóch nóg, w butach ortopedycznych wejdzie prosto w twoje serce

Oto historia szczeniaka odrzuconego z powodu braku przednich łap. Został porzucony w mroźną noc, w śmietniku, w plastikowej torbie, fakt wydarzył się w Toronto w Kanadzie.

Ten mały szczeniak został skazany na spędzenie ostatnich kilku minut swojego życia właśnie tam. Jednak gdy miał zaledwie sześć tygodni dał się słyszeć iw ten sposób pewna kobieta zauważyła jego obecność i była w stanie zawiadomić władze.

Szczeniak został uratowany przez The Dog Rescuers, Inc.

Schronisko Dog Rescuers, Inc. w Toronto w Kanadzie poświęciło się zapewnieniu uratowanemu szczeniakowi niezbędnej opieki. W szczególności dali mu całą miłość, której tak bardzo potrzebował i został ochrzczony Kupidynem.

Po przeglądzie przeprowadzonym przez personel weterynaryjny stwierdzono, że pies ten jest mieszańcem rasy Great Pyrenees. Ustalono również, że brak przednich kończyn jest spowodowany wadą genetyczną, a nie przemocą fizyczną. To byłaby możliwa przyczyna jego porzucenia.

Schronisko udostępniło przypadek Kupidyna na swoich portalach społecznościowych i ten piękny szczeniak podbił serca tysięcy obserwujących. W rzeczywistości ci ludzie nie wahali się udzielić pełnego poparcia dla sprawy Kupidyna, a ich hojność się opłaciła.

PawsAbility przekazało protezy dla odrzuconego szczeniaka

Firma ta specjalizuje się w protetyce dla zwierząt. Ze względu na brak doświadczenia Kupidyna w zakresie poruszania się, początkowo dostosowano parę nart, aby ułatwić mu trening i wzmocnić uda.

Proces został udostępniony w filmie, w którym zwolennicy psa mogli go śledzić i zakochiwać się w nim coraz bardziej. Kupidyna wspierała wspaniała ekipa fachowców, którzy pokierowali całym procesem tak, aby maluszek mógł się obronić i tym samym łatwiej znaleźć dla niego odpowiednią rodzinę.

Nadszedł czas, aby rozpocząć fajną historię z rodziną

Po kilku prośbach i dzięki znaczącym postępom Kupidyna, schronisku udało się znaleźć mu nowy dom. Szczęśliwą osobą była kobieta o imieniu Linda. Po jego przyjęciu postanowił zmienić jego nazwę na „Q”.

„Kupidyn, teraz znany jako „Q” i ma wspaniałe życie między swoim psim rodzeństwem, latem pływającym w jeziorze i kochającymi rodzicami, zwłaszcza mamą i najlepszą przyjaciółką Lindą, która nie tylko nosi „serce” rękawie, ale ma wytatuowane Q na ramieniu” – poinformowało schronisko.

Po przeżyciu bardzo mocnych doświadczeń i wielkiej ewolucji, dzięki opiece i pomocy wszystkich wyznawców, których serca skradł Kupidyn, dziś może cieszyć się pełnią życia, ze stałą rodziną, która go kocha i chroni. Ból jest dla niego przeszłością.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave