Czekolada, wielka trucizna dla psów

Wśród najmniej polecanych pokarmów dla naszych pupili jest czekolada. Dzieje się tak za sprawą zawartej w tym pożywieniu cząsteczki zwanej teobrominą. To nie jest małe ryzyko. Eksperci twierdzą, że pies, który spożyje dużą dawkę kakao, może nawet umrzeć.

Teobromina, substancja szkodliwa dla psów zawarta w kakao, nie jest dodawana sztucznie, ale jest zawarta w samym kakao. Jak nasz zwierzak to eliminuje? Jego usunięcie nie jest łatwe, może pozostawać w organizmie psa nawet do 3 dni, a jego toksyczne cząsteczki średnio do 17 godzin.

Różnice z ludźmi

Możemy zadać sobie pytanie, co dzieje się z ludźmi, z dziećmi, które spożywają tyle czekolady? Dlaczego teobromina na nich nie działa?

Cóż, odpowiedź jest taka, że człowiek może metabolizować teobrominę zawartą w czekoladzie w stosunkowo krótkim czasie. Nasz organizm szybko pozbywa się swoich cząsteczek. Jednak nasz zwierzak nie jest w stanie zniszczyć toksyczności tej substancji na tyle szybko, aby nie była szkodliwa.

Inną substancją w czekoladzie, która również jest szkodliwa dla naszego psa jest kofeina. Jednak stężenie kofeiny w czekoladzie nie jest wysokie.

Ilość teobrominy w produkcie będzie zależała od wielu czynników. Wśród nich jakość kakao i procent cukrów, kakao, masła kakaowego i tłuszczu itp. Na przykład biała czekolada, która ma więcej masła kakaowego niż miazgi kakaowej, praktycznie nie zawiera teobrominy.

Na podstawie powyższego możemy dojść do wniosku, że im czekolada jest czystsza i lepszej jakości, tym wyższy procent miazgi kakaowej zawiera, a co za tym idzie, może dostarczyć więcej teobrominy. Wraz ze wzrostem czystości procentowej kakao wzrasta również zagrożenie dla psa.

Wielkość psa

Ponieważ nie wszystkie psy są podobnej wielkości, ich ciała również dyktują, ile czekolady mogą bezpiecznie zjeść, a ile teobrominy zaczyna być szkodliwe. Zgodnie z tym mały pies może wytrzymać znacznie mniej teobrominy niż duży, a ryzyko jest większe.

Zgodnie z tą proporcją i równoważnością między teobrominą w czekoladzie a wielkością naszego zwierzaka, szczeniak, który nie waży nawet kilograma, będzie miał problemy, nawet jeśli zje bardzo małą ilość czekolady.

Jeśli Twój pies przypadkowo połknął czekoladę, najlepiej zabierz go do weterynarza. Wśród rozwiązań, które zaleci specjalista, jest wywołanie wymiotów lub ewentualnie wykonanie płukania żołądka w tym czasie.

Wpływ nadmiernego spożycia czekolady na naszego psa

Wśród pierwszych objawów zatrucia czekoladą są wymioty i biegunka. Teobromina w czekoladzie może powodować, że serce psa bije nawet dwa razy szybciej niż normalnie, a zwierzę może biegać wokół siebie i desperacko szukać własnego ogona.

Konsultując się z lekarzem weterynarii, musimy podać jak najwięcej informacji na temat właściwości danej czekolady oraz ilości, jaką spożył nasz pies. W ten sposób ekspert dobierze najlepsze rozwiązanie, czy to ze środkami do zastosowania w domu, czy z prośbą o przeniesienie do kliniki.

Jeśli spożyto niewielką ilość czekolady, skutkiem będzie tylko biegunka i rozstrój żołądka. Zwykle wymioty są wywoływane, jeśli zwierzę spożyło czekoladę w ciągu ostatniej godziny i nadal nie wykazuje objawów neurologicznych (drżenia).

Wywoływanie wymiotów nie zawsze jest wskazane, podczas tej operacji mogą wystąpić skutki uboczne i powikłania.

Musimy wiedzieć, że nie wszystko, co jest dobre dla ludzi, jest również dobre dla psów. Właściciele zwierząt mają tendencję do dzielenia się z psem wszystkim, co jemy, myśląc, że będzie mu dosładzał tak samo, jak nam. Tak na pewno będzie i może się to nawet podobać, ale nie wolno nam ignorować poważnych konsekwencji tej akcji.

Nawet życie naszych szczeniąt jest zagrożone. Nigdy nie dawaj czekolady psu, a co dopiero szczeniakowi.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave