Co zrobiła Holandia, żeby być pierwszym krajem bez bezpańskich zwierząt?

Spisie treści:

Anonim

Czy wyobrażasz sobie świat bez bezpańskich zwierząt? Wydaje się to utopijne, ale nie niemożliwe. Osiągnięcie tego celu nie będzie jednak łatwe. Bardziej biorąc pod uwagę, że spora część ludzkości, zwłaszcza dzieci, żyje w nieludzkich warunkach, a wielu z nich na ulicach. Biorąc pod uwagę ten ponury obraz, czego mogą oczekiwać bezdomne psy, prawda? Ale zawsze są wyjątki, jak Holandia, która w 2016 roku stała się pierwszym krajem bez porzuconych futrzastych psów.

Osiągnięcie osiągnięte bez poświęcania porzuconych psów

Ale co zrobiła Holandia, żeby nie mieć bezpańskich zwierząt? Pierwszą rzeczą, którą musimy wyjaśnić, jest to, że osiągnął ten cel bez wyrzeczeń i bez bud.

A potem wyjaśnijmy, że mówimy o małym kraju, z około 17 milionami mieszkańców, z dobrymi warunkami ekonomicznymi, z doskonałą jakością życia i z zaawansowaną polityką w zakresie wolności jednostki i kwestii środowiskowych.

A jeśli masz poukładaną sporą część swojego życia, nie jest niczym dziwnym myśl, że możesz też zadbać o dobrostan zwierząt. Ale oczywiście nie zawsze tak było, jak zobaczymy później.

Opowiemy wam, jak Holandia stała się pierwszym krajem, w którym na ulicach nie ma porzuconych zwierząt.

Dowiedz się, jakie środki podjęła Holandia, aby wyeliminować bezpańskie zwierzęta

Podobnie jak w innych kwestiach, również Holandia podjęła inicjatywę w zakresie ochrony praw zwierząt. W tym celu przeprowadzono wspólną pracę między władzami a ludem. Na przykład:

  • Prawa zostały zaostrzone. Znęcanie się nad zwierzęciem lub jego porzucenie grozi grzywną w wysokości ponad 16 000 euro i karą pozbawienia wolności do 3 lat.
  • Zorganizowano akcje edukacyjne i uświadamiające, których celem było zwrócenie uwagi na to, że znęcanie się nad zwierzętami jest tak poważne, jak to, które można wyrządzić ludziom.
  • Bezpłatne masowe sterylizacje zwierząt.
  • Wysokie podatki od zakupu zwierząt rasowych, aby zachęcić do adopcji porzuconych futrzaków.

Jak widać, większość tych środków została podjęta w ostatnich latach w wielu miejscach, gdzie problem porzucania i znęcania się nad zwierzętami pozostaje nierozwiązany. Dlatego podkreślaliśmy, że warunki życia w Holandii w dużym stopniu przyczyniły się do sukcesu jej polityki w tej sprawie.

Holender i psy, trochę historii

Ale to, że Holandia nie ma porzuconych zwierząt, nie oznacza, że jej historia zawsze była pod tym względem szczęśliwa. Śledztwo przeprowadzone przez „Hondenbescherming”, Holenderską Agencję ds. Ochrony Psów, wraz z innymi organizacjami, ujawniło drogę do tego dobrego prezentu.

Na początku XIX wieku szacuje się, że prawie w każdym holenderskim domu były psy. Klasy wyższe, jako symbol statusu, posiadały zwierzęta rodowodowe jako zwierzęta domowe lub do uprawiania sportu. Z kolei niższe warstwy miały psy mieszańce, których używały jako stróżów i do pracy.

I oczywiście było też wiele psów na ulicach, porzuconych po tym, jak nie były już przydatne dla ich właścicieli. Wraz ze wzrostem populacji bezpańskich psów wścieklizna stała się poważnym problemem. Spowodowało to dużą ilość uboju porzuconych zwierząt. Ponadto ustalono zasady używania smyczy i kagańców.

Holandia i jej długa droga do kraju bez psów na ulicach

Ale kiedy epidemie wścieklizny zostały opanowane, rzeź bezpańskich zwierząt nadal była na porządku dziennym.Ponadto podjęto pewne niefortunne działania, takie jak wprowadzenie podatków od posiadania psów. Decyzja spowodowała wzrost liczby zwierząt porzuconych przez tych właścicieli, którzy nie mogli lub nie chcieli zapłacić tego podatku.

W 1864 roku powstała pierwsza agencja ochrony zwierząt. W 1877 roku otwarto pierwszy azyl dla psów. Z kolei pierwsze kary za znęcanie się nad zwierzętami sięgają 1866 roku. Psów używano wówczas przede wszystkim do ciągnięcia wozów. Jednak dopiero w 1962 roku całkowicie zniesiono wykorzystywanie psów do tej działalności.

Dużo wody upłynęło od tego czasu pod mostem. Pod koniec ubiegłego wieku przyjęto ustawę o zdrowiu i dobrostanie zwierząt, która stała się fundamentalnym czynnikiem, aby Holandia od 2016 roku była krajem bez bezpańskich zwierząt.