Harley, pies, który uratował tonącego jelenia

Spisie treści:

Anonim

Zwierzęta często codziennie zaskakują swoimi gestami. W tym przypadku pies o imieniu Harley uratował małego jelenia ze środka jeziora. Nie wiem, jak jeleń się tam dostał, ale dla psa liczyła się tylko pomoc w dotarciu do brzegu.

Kiedy Ralph Dorn nie mógł nigdzie znaleźć swojego psa, bardzo się niepokoił, ale potem ku swojemu szczęściu i zaskoczeniu go znalazł. Ta historia stała się znana w połowie zeszłego roku, ponieważ Ralph zamieścił ją na Facebooku. Jeśli chcesz ją poznać, czytaj dalej.

Ratunek

Po wyczerpujących poszukiwaniach mieszkaniec Wirginii (Ralph Dorn) znalazł Harleya (jego psa) pływającego obok małego jelenia w jeziorze w pobliżu jego domu. Harley próbował zabrać małego faceta z powrotem na brzeg ze środka jeziora.

W poście na Facebooku Ralph udostępnił serię zdjęć z tego incydentu, na których widać psa płynącego do brzegu obok jelenia, jak matka upewniająca się, że jej syn jest bezpieczny.

Kiedy znaleźli się na lądzie, Harley polizała ciało jelonka, aby okazać jej całą swoją miłość. Pies nie chciał zostawić jelenia samego, lizał go i opiekował się nim.

Jeleńka matka pojawiła się wkrótce i Ralph zabrał Harley do domu, aby mogła być bliżej swojego dziecka. Stamtąd mogli zobaczyć, jak jeleń czekał, aż odejdą, by zabrać jej dziecko.

Ponowne spotkanie

Kilka dni później Harley stał się niespokojny i przez cały ranek biegał od okna do okna. Kiedy Ralph otworzył drzwi, pies pobiegł do linii drzew i tam usłyszał jelonka.

Kiedy pies znalazł małego jelenia, dotknęli się nosami i obwąchali się nawzajem. Wkrótce potem Harley spokojnie wrócił do domu. Dobre powitanie wśród przyjaciół.

Psy są znane ze swojej lojalności i wykazują opiekuńczy charakter wobec swoich bliskich. W przypadku Harleya, jego właściciel mówi, że nie był zbytnio zaskoczony postawą, jaką miał do jelonka, ponieważ jest psem terapeutycznym i ogólnie zawsze bardzo dobrze dogadywał się z dziećmi i innymi zwierzętami.

Jednak fakt, że uratował życie małego zwierzaka jest czynem, który zaskakuje i napełnia miłością większość ludzi. Post na Facebooku został udostępniony ponad 200 tysięcy razy, a wielu użytkowników również go skomentowało.