Produkcja mleka migdałowego zabija miliardy pszczół

W ostatniej dekadzie znaczenie zapylania pszczół (Apis mellifera) zostało podkreślone na poziomie społecznym z dwóch powodów: ich upadek z powodu szkodliwej działalności rolniczej oraz ich uznana rola jako filarów ekosystemów. Być może niedawno przeczytałeś następujące wiadomości: „Produkcja mleka migdałowego zabija pszczoły”. Ile prawdy jest w tym stwierdzeniu?

Chociaż prawdą jest, że za spadek populacji wielu gatunków odpowiedzialne są uprawy intensywne i środki owadobójcze, nie wszystko można przypisać wymaganiom konsumentów. Czy problemem jest chęć spożywania alternatywnych źródeł mleka krowiego? A co z agresywnymi środkami produkcji, które są wymagane do produkcji niektórych produktów spożywczych?

Wiadomości

W styczniu 2022-2023 roku prestiżowa amerykańska gazetaOpiekunopublikował następujące wiadomości: „Jak wysłanie pszczół na wojnę: śmiertelna prawda kryjąca się za twoją obsesją na punkcie mleka migdałowego. W nim doświadczenia Dennisa Arpa, hodowcy pszczół zapylających (Apis mellifera) odpowiedzialny za produkcję miodu.

Jak wskazuje cytowane źródło, około połowa korzyści ekonomicznych tego profesjonalisty pochodzi z „wynajmowania” swoich plastrów miodu od lutego i marca do zapylania drzew migdałowych w Żyzna Dolina Środkowa Kalifornii. Tutaj produkowanych jest 80% światowych wyrobów migdałowych, łącznie z mlekiem.

Na nieszczęście dla Dennisa kolonie pszczół zaczęły wymierać wraz z nadejściem zimy, zanim grzebienie zostały wysłane do Kalifornii w celu corocznego zapylenia. Szkodliwe infestacje roztoczy zniszczyły 12% ich populacji w ciągu zaledwie kilku miesięcy, co jest całkowicie nieoczekiwane.

To nie powinno mieć miejsca w normalnej sytuacji. Czy więc zapylanie w celu uzyskania mleka migdałowego może pośrednio zabijać pszczoły? Następnie dajemy odpowiedź.

W ciągu pół dekady spożycie mleka migdałowego wzrosło o 250%.

Poza anegdotą

Kolejny raport zOpiekunwskazuje, że przypadek Dennisa nie jest odosobniony, ponieważ pszczelarze stracili średnio 1 na 4 posiadane przez nich kolonie w latach 2022-2023. Jest to historyczne maksimum odnotowane od czasu rozpoczęcia monitorowania tej działalności 13 lat temu. Partnerstwo na rzecz pszczół.

Idziemy dalej, bo tylko zimą tego rocznego odstępu Życie straciło 50 miliardów pszczół. Dane zostały zebrane po przeanalizowaniu danych dostarczonych przez ponad 4700 pszczelarzy w 50 stanach USA.

Przyczyny masowej śmierci pszczół

Wszystkie te dane są bardzo interesujące, ale nadal nie dają odpowiedzi na pytanie, czy mleko migdałowe bezpośrednio zabija amerykańskie pszczoły, czy nie. Według cytowanych źródeł związek między zapyleniem drzew migdałowych a wysoką śmiertelnościąA. melliferaMoże to być spowodowane następującymi wyzwalaczami:

  1. Nieodpowiedzialne stosowanie pestycydów:pestycydy są stosowane we wszystkich rodzajach działalności rolniczej, ale drzewa migdałowe są opryskiwane większą ilością bezwzględnych ilości niż jakakolwiek inna uprawa, jak wskazują profesjonalne źródła. Wykazano, że glifosat, stosowany na całym świecie w uprawach na dużą skalę, jest szkodliwy dla pszczół.
  2. Przerwanie spoczynku:plastry miodu przestają działać zimą z powodu niskich temperatur. Wykorzystują ten czas, aby odzyskać energię i wzmocnić się. Niestety, zapylanie migdałowców w Kalifornii powoduje, że muszą one „budzić się” wcześniej niż oczekiwano, w lutym lub na początku marca.
  3. Aglomeracja pszczół:całkowita liczba pszczół potrzebnych do zapylania gajów migdałowych jest znacznie wyższa niż wymagana do zapylania jabłoni i innych drzew. Nagromadzenie pszczół w zamkniętym środowisku może sprzyjać rozprzestrzenianiu się roztoczy, wirusów, bakterii i innych patogenów tych owadów.

Poza tym samo masowe wypuszczanie pszczółApis melliferana amerykańskich polach uprawnych może mieć szkodliwy wpływ na gatunki rodzime. Ze względu na dużą liczbę i wydajność produkcyjną te obce zwierzęta może konkurować o zasoby z rodzimymi gatunkami i na dłuższą metę je wyprzeć.

Konieczna refleksja

Wydaje się jasne, że zapylanie drzew migdałowych ma wpływ na pszczoły. W każdym razie prestiżowy magazynForbesstanowi zasadniczą refleksję: obwinianie konsumentów nigdy nie jest rozwiązaniem. Nie jest niczym nowym, że media obarczają ludzi odpowiedzialnością, ale za mało mówi się o agresywnych praktykach prywatnych korporacji.

Czy konieczne jest posiadanie historii zatytułowanej „Śmiertelna prawda o twoim uzależnieniu od mleka migdałowego”? Hodowcy migdałów nie są odpowiedzialni za śmierć pszczół, ale za masową produkcję i stosowanie pestycydów. Według Forbes, firma Monsanto (z grupy Bayer), producent glifosatu, byłby prawdziwym winowajcą tej sytuacji i śmierci pszczół.

Prawdziwym problemem jest stosowanie szkodliwych pestycydów w uprawach i brak poszanowania dla normalnego cyklu biologicznego zwierząt.

Drzewa migdałowe nie zabijają pszczół

Możemy zatem stwierdzić, że stwierdzenie „produkcja mleka migdałowego zabija miliardy pszczół” jest stosunkowo prawdziwe, ale wymaga zastosowania wielu niuansów. Drzewa migdałowe (Prunus dulcis) nie zabijają tych błonkoskrzydłych, ale chęć produkcji na wygórowanych poziomach dla astronomicznych korzyści pieniężnych robi.

Oprócz obwiniania konsumenta (nieświadomego tego wszystkiego), słuszną rzeczą byłoby złożenie odpowiedzialności na tych, którzy naprawdę na to zasługują: na firmy, które stosują metody produkcji, które są szkodliwe zarówno dla ekosystemów, jak i dla ludzi. A myślisz?

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave