Historia ratownika, psiej mamy i ich szczeniąt w rolach głównych jest jednocześnie smutna i piękna. Mężczyzna znalazł futrzaną dziewczynkę, która miała właśnie przejść przez tęczę i złożył jej najpiękniejszą obietnicę: zaopiekuje się jej dziećmi. Zrobił to, aby pomóc jej odejść w spokoju i ponieważ wiedział, że może to zrobić.
Zapraszamy do dalszej lektury tego artykułu, aby poznać wszystkie szczegóły tej poruszającej historii. Ale najpierw chcemy zaprosić Cię do uświadomienia sobie, czym jest porzucenie i jego okrutnymi konsekwencjami, ponieważ nie wszyscy futrzaści urodzeni na ulicy mają drugą szansę na życie.
Ratownik znajduje umierającą psią mamę

Słynny lokalny ratownik skontaktował się z kilkoma osobami w trosce o dobro psa, który został porzucony w czasie ciąży.
Psiak miał na imię Gaia i był w bardzo złym stanie, ale robił wszystko, co mógł, by wychować szczenięta, które nosiła w łonie. Jednak coś bardzo złego musiało mu się przytrafić, ponieważ nie ufał ludziom.
Początkowo dwie kobiety z okolicy chciały się nią zaopiekować i starały się to robić przez ostatnie trzy miesiące jej ciąży. Chociaż trzeba powiedzieć, że było to skomplikowane, ponieważ nie chciała w nie uwierzyć. W końcu zdecydowała się wyjechać, aby sama opiekować się swoimi dziećmi.
W tym momencie postanowili zadzwonić do Fundacji Billa, która zwróciła się do Hope For Paws i sprawę przydzielono ratownikowi Eldadowi Hagarowi.
Eldad Hagar znalazła młode Gai

Kiedy ratownik został powiadomiony, udał się w miejsce, gdzie podobno Gaia urodziła swoje dzieci. Rzeczywiście, tam je znalazł, były to trzy piękne szczenięta. Jednak zaniepokoił się, gdy nie znalazł ani śladu matki.
„Ciągle oglądałem się za siebie, aby upewnić się, że matka nie uciekła, by chronić swoje młode” - wyjaśnił Eldad.
Mężczyzna długo tam przebywał, opracowując strategię ratowania trzech psów, czekając na powrót matki. Podczas wykonywania tego zadania ktoś podszedł do niego i powiedział coś, co było dla niego druzgocące.
Ratownik składa niesamowitą obietnicę psiej mamie
Próbując zdobyć zaufanie trzech młodych Gai, osoba podeszła do ratownika i poinformowała go, że została przejechana i umiera na poboczu pobliskiej drogi.
Natychmiast udał się w to miejsce i znalazł ją prawie martwą. Poruszony tym, że nie był w stanie dotrzeć tam wcześniej, mężczyzna spojrzał jej w oczy i powiedział: „Przykro mi, że ci to zrobili, obiecuję, że uratuję twoje dzieci”.

Kiedy powiedział te słowa do psa, odpoczęła w spokoju. Szybko wrócił do miejsca, w którym znajdowały się dzieci Gai. Widząc go przestraszyli się i ukryli w dużej dziurze. Aby spróbować wyciągnąć ich z ukrycia, wezwał ich z jedzeniem, ale przyszedł tylko jeden z nich. Został ochrzczony jako Sydney.
Niezadowolony z uratowania tylko jednego, ratownik wciąż próbował przyciągnąć innych. Widząc, że nic nie działa, rozpacz doprowadziła go do przyniesienia zwłok matki i wyszło kolejne dziecko, na imię Matylda. Po kilku godzinach trzecie dziecko pojawiło się samo i otrzymało imię Gabriella.
Z całą trójką mężczyzna zabrał je do schroniska i teraz mają kochającą rodzinę, tak jak obiecał Gai. Cóż za piękne zakończenie!