Młody człowiek ryzykuje życie, aby ratować niepełnosprawne szczenięta i starców zapomnianych podczas wojny

Wojna zagraża dobru wszystkich żywych istot. Cóż, pozbawia ich domów, powoduje, że sekunda po sekundzie odczuwają nieuchronny strach i zmusza do ucieczki w zupełnie nieznane miejsce.

Jak można było wykazać w obecnym ataku rosyjskich wojsk wojskowych na naród ukraiński. Dzieje się tak, ponieważ ludzie zostali zmuszeni do szukania azylu w innych krajach, aby chronić swoje życie.

Ponadto zwierzęta również poniosły niefortunne konsekwencje. Cóż, wiele rodzin wyjechało bez swoich zwierząt i zostawiło je porzucone.

Dlatego oprócz tego, że są narażeni na dużą liczbę ataków, które mogą wystąpić na ulicach, nie mają nikogo, kto zadbałby o ich podstawowe potrzeby. W ten sposób są całkowicie bezbronni, a ich stan zdrowia pogarsza się z dnia na dzień.

Poza tym, małe zwierzęta, które żyły na ulicach, również zostały całkowicie utracone. Dzieje się tak, ponieważ sekunda po sekundzie słyszą odgłosy, które generują stres i nie mogą znaleźć miejsca, w którym mogliby odpocząć, aby znaleźć choć odrobinę spokoju.

Jednak wiele życzliwych osób zauważyło tę niepokojącą sytuację i próbowało znaleźć skuteczne rozwiązanie. Z tego powodu w tym artykule dzielimy się jednym z tych przypadków pełnych życzliwości.

Kobieta, która uratowała wiele szczeniąt podczas wojny

Nastya Tikhaya, młoda Ukrainka, przez całe życie charakteryzowała się wielką miłością do zwierząt. Z tego powodu przed tragedią miał już azyl, w którym opiekowano się niepełnosprawnymi lub bezdomnymi szczeniętami.

Ale wraz z początkiem konfliktu poczuł potrzebę wykonania innej pracy na rzecz zwierząt. Cóż, była świadoma, że wielu miało trudności i potrzebowała jej wstawiennictwa.

W ten sposób postanowił zaryzykować życie, aby ocalić zapomniane w środku konfliktu szczenięta. Tym samym zebrała je w towarzystwie męża i zadbała o ich najistotniejsze potrzeby.

Po tym fakcie przewiózł ich do granicy z Polską. To dlatego, że nawiązała kontakty z kilkoma schroniskami w tym kraju, aby mogły zaopiekować się zwierzętami i zapewnić im wszelką należną im opiekę.

W efekcie nie tylko ograniczyła się do ochrony zwierząt, które przebywały w jej schronisku, ale oddała się do dyspozycji wszystkich, którzy jej potrzebują. Cóż, jej wielkim celem jest im służyć i zapewnić im godne życie.

Są zwierzęta, które są dla nich priorytetem

Przede wszystkim kobiety skupiły się na pomocy bezdomnym psom lub psom z jakąś niepełnosprawnością. Cóż, pokazuje to, że są najbardziej bezbronni i przez to ci, którzy jako pierwsi mogą odczuć skutki wojny.

Nie zamyka jednak drzwi żadnemu z nich, ponieważ jego wielkim celem jest możliwość uratowania życia jak największej liczbie zwierząt. Do tego stopnia, że 23 marca ogłosił za pośrednictwem swoich portali społecznościowych, że udało mu się odebrać partię kotów w Warszawie.

Kobieta jest gotowa zrobić wszystko, aby uratować zwierzęta przed wojną

Dzisiaj kobieta szuka sojuszy z różnymi firmami transportowymi. Cóż, chce, aby coraz więcej zwierząt mogło dotrzeć na terytorium, na którym są bezpieczne i odzyskać spokój ducha.

Podobnie dzień po dniu nawiązuje dialog z nowymi schroniskami. To dlatego, że jej misją jest nie tylko przewiezienie zwierząt do granicy, ale zagwarantowanie, że pozostaną one w rękach, które napełnią je miłością i nie pominą żadnej z ich troski.

Poza tym kontakt z wieloma polskimi rodzinami odbywa się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Cóż, rozważ również opcję, w której duża liczba zwierząt może trafić do domów, w których poczują się ważne i nigdy ich nie porzuci.

Wiadomość, którą młoda kobieta rozpowszechniła w sieciach społecznościowych

Wreszcie młoda kobieta poprosiła ukraińskie rodziny, aby nie zostawiały swoich zwierząt bez opieki. Dzieje się tak, ponieważ oni również ponoszą te same konsekwencje i mają prawa, które należy szanować bez względu na przeciwności losu.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave