Smutna historia z niesamowitym zakończeniem

Spisie treści

Na początku 2014 roku pies w bardzo złym stanie został znaleziony w metrze przez członków hodowli Newport (Walia). Był bardzo starym Staffordshire Bull Terrierem i stało się jasne, że był na ulicach od wielu lat, co w rezultacie znacznie wpłynęło na jego zdrowie. To jest smutna historia z niesamowitym zakończeniem.

Był w stanie ciężkiego niedożywienia, a w żołądku psa znaleziono kamienie i kości, Wskazywało to weterynarzom, że jego dieta w zasadzie składała się z marnowania żywności i będąc niewystarczającą, połykał kamienie, aby czuć się sytym.

Ze względu na swój zaawansowany wiek, około 13 roku życia, był całkowicie głuchy, niewidomy na jedno oko, a jego tylne nogi były w bardzo złym stanie, prawdopodobnie z powodu uderzenia lub zwyrodnienia kości lub stawów.

Proces gojenia psa będzie długi, poza jego wiekiem weterynarze nie wierzyli, że przeżyje. Podobnie, jeśli wyzdrowieje, prawie niemożliwe będzie znalezienie dla niego domu, ponieważ większość ludzi woli adoptować młode psy lub te, które nie mają tak delikatnych schorzeń jak u tego nieszczęsnego psa. Więc Nie mając innych opcji, postanowiono go poświęcić, a tym samym uniknąć dalszych cierpień.

Wtedy stało się niewyobrażalne, Sprawdzono, czy pies ma chip i okazało się, że ma go ze wszystkimi informacjami o jego i jego opiekunach. Pies miał na imię Chance, a jego rodzina to Coxes. Jednak niesamowitość na tym się nie skończyła.

Po wysłaniu listu do rodziny informującego o uratowaniu zwierzaka, otrzymali telefon. Kobieta, która rozmawiała przez telefon, to Julie Coombes, która powiedziała im, że to musi być pomyłka, skoro psy rodzinne były w domu. Poinformowano go jednak, że pies ma chip z jego danymi, biało-czarnego Staffordshire Bull Terriera. Słysząc opis psa zapadła cisza i kobieta zapytała poważnie: Czy znalazłeś Chance'a?

Kiedy rozpoznali zwierzaka Julie i jej syna Siona Coxa, nie mogli powstrzymać się od płaczu, gdy znaleźli psa Chance, którego stracili 10 lat temu, w tak kiepskim stanie.

Chace był psem towarzyszącym Siona, który w 2004 roku miał zaledwie 11 lat. Pewnego popołudnia w tym roku matka Siona pozwoliła Chance'owi wyjść na podwórko (miał wtedy 3 lata), podczas gdy pożegnali się z Sionem i zostawili go tam. Kiedy wrócił na podwórko, żeby pies wrócił do domu, pies zniknął.

Od tego momentu rodzina zaczęła desperacko poszukiwać psa: pukali do wielu drzwi, chodzili na policję, powoływali się na organizacje broniące praw zwierząt, umieszczali ogłoszenia w gazetach, rozpowszechniali setki zdjęć. Wydawało się jednak, że Chance został pochłonięty przez ziemię.

Miejsce pobytu psa pozostawało tajemnicą, dopóki rodzina nie otrzymała listu z hodowli.Na szczęście Chance miał mikrochip i mogli go ponownie spotkać zaledwie 1 dzień po jego eutanazji.

Pierwszą rzeczą, jaką zrobili Julie i Sion, było nazwanie psa po imieniu Chance, na co pies podniósł uszy i natychmiast je rozpoznał. W hodowli poinformowano, że jego sytuacja jest bardzo poważna, więc postanowili go uśpić. Sion i jego matka nie mieli o czym myśleć, wzięli Chance'a i zabrali go z powrotem do domu, gdzie nigdy nie powinien był wyjeżdżać.

Chance mieszka obecnie z Sionem w jego rezydencji uniwersyteckiej w Cardiff i bardzo dobrze doszedł do siebie po latach zaniedbań. Lubi spacerować ze swoim panem i płacze za każdym razem, gdy musi iść. Sion myśli o swoim starym przyjacielu, że nie ma znaczenia, czy Chance żyje 3 miesiące, czy 2 lata, ma tylko nadzieję, że da mu przyzwoite życie i zaoferuje mu to, co najlepsze.

Wspaniale jest widzieć, jak bardzo pies może się poprawić dzięki miłości i opiece jednej osoby i mamy nadzieję, że Chance będzie miał wiele lat przed swoją rodziną. 1 kwietnia skończył 14 lat, a jego wygląd nigdy nie był tak dobry jak teraz.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave