Wszyscy wiedzą, jak ekscentryczni mogą być niektórzy sławni lub potężni ludzie, niezależnie od tego, czy pochodzą z rządu, czy z rodziny królewskiej. Ale szczególnie w Indiach, kiedy niepodległość została osiągnięta poprzez położenie kresu maharadżom, ludzie odczuli ulgę, kiedy praktykowali ostentacyjny styl życia i byli znani z ekscentryczności, która graniczyła z szaleństwem.
Wśród nich wszystkich wyróżniało się wiele dziwactw. Wśród nich niektórzy okrutni i bezwzględni, jak ten, który używał noworodków jako przynęty do polowania na tygrysy, czy ten, który w pałacu używał elektrycznego pociągu do przewożenia jedzenia, napojów, służby, a nawet gości.
Ale zwycięską ekscentrycznością jest Maharaja Muhammad Mahabat Khan III który panował nad stanem Junagadh, na północ od Bombaju.
Ten maharadża miał niezwykłą pasję do psów. Tak bardzo, że osiągnął 800. Wszyscy znamy zdanie „Żyjesz jak maharadża”. Czy twoje psy żyły w ten sam sposób?
Ekscentryczność uosobiona, lepsza, kaninizowana
![](https://cdn.good-pets.org/5451440/los_perros_del_maharaj_2.jpg.webp)
Niektóre z tych 800 psów były ulubieńcami tego ekscentrycznego Maharaja. Do tych, to znaczy do swoich ulubionych, Zapewnił im dobre zakwaterowanie w mieszkaniach, w których korzystali z klimatyzacji, telefonu i elektryczności, musujących kąpieli, manicure, pedicure, a nawet służby. którzy oddali swoje życie, aby opiekować się zwierzętami, jakby to był sam Maharaja.
Zatrudnił nawet słynnego angielskiego lekarza weterynarii, który w wyniku ekscentryczności maharadży spędzał swoje codzienne godziny pracy w psim szpitalu. Był to szpital o podobnych cechach, w którym opiekuje się ludzi; liczne sale i najnowsze dostępne w tym czasie technologie.
Gdyby któryś z psów zginął, czy to w domu, czy raczej w pałacu, czy w szpitalu, odbywał się państwowy pogrzeb. jakby to był książę. Pogrzeb miał się odbyć przy dźwiękach Chopina, a poddani powinni opłakiwać „syna” maharadży.
A jego sposób na zabawę…
Wydawało się, że ten maharadża dobrze się bawi, przeszkadzając innym. Dlatego zawsze, gdy odbywała się uroczystość, bez względu na kaliber, uwielbiał wypuszczać dziesiątki swoich psów, aby rozdrażnić angielskich gości.
Wielki ślub!
Jednak Szczytem ekscentryczności była decyzja podjęta przez Maharaja, by poślubić jednego ze swoich psów, a raczej jego ulubionego psa, Roshnara, z labradorem o imieniu Bobby. Maharadża nie zadowolił się prostą symboliczną ceremonią, ale poczynił wszelkie przygotowania, by odprawić ją zgodnie z muzułmańskim rytem, co nie przypadło do gustu wszystkim, którzy uprzejmie odrzucili zaproszenie.
Wesele zorganizowane przez Maharadży
Ogromna ceremonia kosztowała 22 000 rupii. Biorąc pod uwagę, o czym mówimy przed XX wiekiem, jest to kwota wygórowana. Było 50 000 królewskich i arystokratycznych postaci, które wraz z tysiącami innych ludzi, którzy tworzyli miasto, okrzyknęli „młodą parą”. Maharaja polecił panu młodemu ubrać się w jedwab i przywiązać do bransoletek, z których kilka wyrzeźbiono w złocie.
Panna młoda nie byłaby wyjątkiem w nowej ekscentryczności Maharajy i była ubrana luksusowo, z bardzo drogimi esencjami, złotymi ozdobami i była przewożona w srebrnym palankinie. Brzmi wystarczająco ekscentrycznie? Cóż, jest jeszcze więcej.
Nie zabrakło miesiąca miodowego
![](https://cdn.good-pets.org/5451440/los_perros_del_maharaj_3.jpg.webp)
Podczas bankietu weselnego „Panna młoda i pan młody” siedzieli obok Maharaja, podobnie jak jego dzieci. Po kolacji psy zostały skierowane do jednego z luksusowych apartamentów dla psów na ich wystawny i ekscentryczny miesiąc miodowy.
Ten ślub przygotował scenę dla różnych maharadżów z innych obszarów Indii, aby zrobili to samo. Było nas mało i …
Przypuszczam, że podobnie jak ja, zaniemówisz podczas czytania tego artykułu. Jeśli jesteś stałym czytelnikiem naszego bloga, doskonale wiesz, że jesteśmy miłośnikami zwierząt i obrońcami dobrego traktowania, na jakie zasługują, ale zdarzają się ekscesy, które są wyrwane z kontekstu.
To smutne, że kraj, który zawsze był pogrążony w biedzie, nie mógł być w czasach Maharajah, gdyby znaleziono równowagę. między utrzymaniem zwierząt domowych w dobrym stanie a karmieniem ludzi.
Wszystko to widziałem pod słońcem:
Człowiek zdominował człowieka na jego szkodę
-Salomon, król Izraela A.C.-