Brad Pitt i poruszająca historia 13 psów uratowanych w Argentynie

Brad Pitt to jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w Hollywood. Tym razem opowiemy Wam historię o tym, jak uratował 13 psów w Argentynie. Wszystko zaczęło się, gdy aktor kręcił film Jeana-Jacquesa Annauda i zobaczył psy proszące o jedzenie. Wtedy zaczęła się najsłodsza historia, czytaj dalej, aby poznać wszystkie szczegóły.

Podczas nagrywania Seven Years in Tibet Brad Pitt uratował 13 psów

Był rok 1996 i słynny artysta nagrywał słynny film Siedem lat w Tybecie w Mendozie w Argentynie. Tam znalazł 13 psów żyjących na ulicy, głodnych iw wielkiej potrzebie.

On sam je uratował, nakarmił i znalazł im domy, w których będą kochane. Troje z nich miało więcej szczęścia, zostało z nim i zamieszkało w Los Angeles. Czy to nie piękne?

Aby podać więcej szczegółów, okazało się, że Pitt podróżował po części Uspallata ze swoją ówczesną dziewczyną, także aktorką Gwyneth P altrow.

Aktor udzielił im opieki weterynaryjnej przed ich uratowaniem

Zgodnie ze znanymi wówczas szczegółami, Brad Pitt nakarmił je, podczas gdy przyjechała ciężarówka, po którą wysłał i którą przyjechał weterynarz.

Misją tego profesjonalisty było dokonanie szczegółowej oceny stanu zdrowia, wykąpanie ich i zapewnienie im zabiegów potrzebnych do poprawy ich zdrowia. Potem zaczął szukać im kochających domów.

Ze swojej strony zabrał ze sobą trzy z nich.W tym momencie przedstawił ich swojemu buldogowi argentyńskiemu, z którym bardzo dobrze się dogadywali. Ponieważ wciąż musiał dokończyć nagrania, Pitt poprosił o dodatkowy pokój w hotelu, w którym przebywał, aby mogli tam zostać przed powrotem do domu.

„Moje pierwsze doświadczenie z Bradem Pittem było okropną zazdrością, ponieważ przyciągnął uwagę wszystkich kobiet w okolicy. Ale stopniowo zaczęliśmy z moimi kolegami doceniać to, kim był jako człowiek i jak zachowywał się wobec zwierząt” – powiedział Sergio Biglieri, lekarz weterynarii, który leczył 13 uratowanych psów.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave