Ryby mogą wykorzystywać ptaki do kolonizacji nowych miejsc, wynika z badań

Spisie treści:

Anonim

Sposób, w jaki niektóre gatunki owadów i ryb pokonują pewne bariery w ich rozprzestrzenianiu się (namnażaniu się w miejscach, do których nie mogły dotrzeć samodzielnie) od dawna pozostaje tajemnicą. Jednym z pomysłów było to, że ryby mogą wykorzystywać ptaki do kolonizacji nowych miejsc.

W badaniu po raz pierwszy zweryfikowano naukowo tę hipotezę, co jest pouczającą informacją, jeśli chodzi o zrozumienie, w jaki sposób gatunki tak ograniczone przez swoje położenie się rozprzestrzeniają. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tym fascynującym odkryciu, czytaj dalej.

Killi fish, wielcy ocaleni

Killifish lub killifish (Nothobranchius furzeri) zamieszkują sezonowe baseny położone w Zimbabwe i Mozambiku. Kiedy kończy się pora deszczowa, te nagromadzenia wody wysychają i ryby umierają. Jaką strategią uniknęli wyginięcia, skoro nie mogą oddychać z wody? Jak to możliwe, że pojawiają się co roku?

Pod koniec swojego cyklu życiowego rybobójca zapładnia swoje jaja i zakopuje je w błocie, gdzie pozostaną do następnej pory deszczowej. Jaja te są znane naukowcom ze swojej dużej odporności: już w 2019 roku udowodniono, że są w stanie przejść przez przewód pokarmowy kaczek (ptaków blisko wody), wrócić do środowiska wraz z kałem i wykluć się.

Po odkryciu, że te ryby mogą wykorzystywać ptaki do kolonizowania nowych miejsc, chciały kontynuować eksplorację w ten sposób. W następnej sekcji masz najnowsze badanie na ten temat, więc nie przegap jego wyników.

Te ryby mogłyby wykorzystać ptaki do kolonizacji nowych miejsc

Zdolność ptaków do rozsiewania nasion i jaj nie została niedawno odkryta. W rzeczywistości częścią strategii rozprzestrzeniania się wielu roślin i bezkręgowców jest zjedzenie przez ptaka nasion, a następnie ich wydalenie. Jest to znane jako endozoochoria.

W Stacji Biologicznej Doñana (EBD-CSIC) specjaliści spędzili 2 dekady badając zdolność kaczek, ptaków brodzących, mew i bocianów do rozprzestrzeniania roślin wodnych i bezkręgowców. Początkowo sądzono, że główną drogą transportu są stopy i pióra tych ptaków, ale okazało się, że jest to ich układ pokarmowy.

Ptaki zjadają propagule innych organizmów wraz z pożywieniem, a następnie ewakuują je w inne miejsce, rozpraszając je bez niszczenia ich biologicznej żywotności.

Eksperyment

W przypadku karpiowatych przeprowadzono eksperyment mający na celu sprawdzenie, czy endozoochoria może służyć jako metoda rozprzestrzeniania ryb innych niż karpiowate. Dzięki takiemu podejściu stwierdzono, że jaja karpia pospolitego (Cyprinus carpio) i karpia pruskiego (Carassius gibelio) mogą przetrwać także układ pokarmowy kaczek.

Zabieg polegał na nakarmieniu kilku kaczek krzyżówek (Anas platyrhynchos) łącznie 500 jajami każdego gatunku karpia. Wyniki uzyskane podczas zbierania ich odchodów były następujące:

  • Żywe jaja znaleziono w kale 6 wykorzystanych kaczek.
  • 18 z połkniętych jaj zostało odzyskanych w stanie nienaruszonym z odchodów kaczek krzyżówek. Niektórym przejście przez cały przewód pokarmowy zajęło nawet 4 godziny.
  • Z tych 18 jaj, 12 zawierało żywotne embriony.
  • Większość jaj straciła żywotność z powodu infekcji grzybiczych przed wykluciem.
  • Wykluł się jeden karp pospolity i dwa karpie pruskie.

Chociaż odpowiedź na pytanie, czy niektóre ryby mogłyby wykorzystać ptaki do kolonizacji innych miejsc, jest twierdząca, przyczyna przetrwania niektórych jaj nad innymi pozostaje do wyjaśnienia. Badacze ośmielają się przypuszczać, że może to wynikać z tego, że trawienie kaczek nie jest zbyt wydajne, dlatego tylko okazjonalnie wydalają niestrawione jaja.

Aplikacje studyjne

Karp pospolity jest wymieniony przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN) jako jeden ze 100 najbardziej szkodliwych gatunków inwazyjnych na świecie. Z kolei karp pruski jest gatunkiem inwazyjnym, który niedawno rozprzestrzenił się na Półwyspie Iberyjskim, co zaczyna budzić obawy.

W przypadku karpia pruskiego ponadto wyklucie jednego jaja w nowym miejscu może spowodować powstanie nowej populacji, ponieważ okazy mogą rozmnażać się bezpłciowo bez potrzeby zapładniania samicy przez samca.Jest to dodatkowy czynnik ryzyka, jeśli chodzi o kontrolowanie populacji tych inwazyjnych gatunków.

Jednak śmiertelność narybku karpia jest wysoka, więc jedno jajo w środowisku wodnym nie gwarantuje powstania populacji.

Jest jednak druga strona medalu: podobnie jak rozprzestrzenianie się inwazyjnych gatunków ryb jest niebezpieczeństwem, może to być również nadzieja dla zagrożonych żywych istot. Ponowne wprowadzenie zwierząt i roślin wodnych do środowisk, w których zniknęły, byłoby możliwe dzięki ptakom wędrownym.

W każdym razie te badania to tylko wierzchołek góry lodowej tego procesu endozoochorii. Zarówno powstrzymanie populacji inwazyjnych, jak i rozproszenie zagrożonych będzie wymagało dalszych badań. Wraz z postępem czasu i nauki pojawiają się nowe promienie nadziei, które przywracają równowagę w przyrodzie.