Była nadzieja! Poznaj historię umierającego kotka, którego życie zmieniło się po adopcji

Ten bezdomny kociak był zdruzgotany, bo nie miał domu, do tego stopnia, że pozwalał sobie umrzeć ze smutku. Jednak adopcja zmieniła jego życie na zawsze.

Zapraszamy do przeczytania całego artykułu, aby poznać najszczęśliwsze zakończenie, jakie mogliśmy opowiedzieć, a także do wspólnej refleksji nad korzyściami płynącymi z adopcji nie tylko dla futrzaków, ale i dla ludzi. To akt człowieczeństwa z podwójną korzyścią.

Przed bezdomnym kotkiem pozostawionym na śmierć

Kotek, który miał umrzeć z powodu braku domu, nazywa się Otie. Mieszkał w Chenilu, a jego historię opublikowano na Instagramie @henrysthoughts, gdzie możemy zobaczyć jego przemianę.

Chociaż Otie miał lepsze miejsce pobytu niż niejeden futrzak, kiedy został porzucony, w schronisku, w którym przebywał, mieszkał zamknięty w klatce. Okazało się, że ratownicy stwierdzili, że taki tryb życia kończy jego życie.

Stopniowo zaczęli identyfikować, że bezdomny kotek pozwalał sobie umrzeć, nie zrobił nic, aby sobie pomóc. „Byłem wyraźnie przygnębiony. Ale miał też wspaniałą osobowość, której nie można było zamknąć w klatce” – powiedziała The Dodo Alyssa Keeling, kobieta, która później go adoptowała.

Adopcja przywróciła Otiemu chęć do życia

Po zapoznaniu się z jego historią, Keeling postanowiła adoptować Otie iw ten sposób zmienić jej życie. Z bezdomnego kociaka stał się niezwykle szczęśliwym kotem. „Kiedy kot w końcu przybył do nowego domu, było to jak przestawienie przełącznika. Otie ożył” – powiedział adoptujący.

Historia tego bezdomnego kotka jest tylko jedną z tysięcy i zachęca nas do myślenia o zwierzętach jako o istotach czujących. Otie prawie stracił życie przez smutek porzucenia, ale liczył na szczęście, które wielu jest obce.

Zanim kupisz zwierzaka, pomyśl o zmianie życia poprzez adopcję i obiecaj, że nigdy nie porzucisz tych istot, które chcą tylko być kochane.

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave