Kobieta znajduje pieska w ciężkim stanie i otrzymuje 8 słodkich niespodzianek!

Historie psich ratunków są bardzo piękne, zawsze pełne miłości, współczucia i dziwnego zaskoczenia, jak ta kobieta, która ratuje chorego psa. Zostań do końca i dowiedz się, jak odkryto tajemnicę tej historii. Dziś poznasz Nalę i opowiemy Ci wszystko o jej uratowaniu i szczęśliwym nowym życiu.

Kto jest ratownikiem?

Karen to kobieta mieszkająca w Stanach Zjednoczonych, która ponad trzy lata temu straciła swoją życiową partnerkę, Lolę, retrieverkę, która jest z nią od 2005 roku.Nie czuła się gotowa na ponowne przebywanie ze zwierzakiem w domu, musiała spędzić trochę więcej czasu. Jednak w wywiadzie, o którym niedawno wspomniał: „Czasami masz sytuację, na którą myślisz, że nie jesteś gotowy, a los wkracza i mówi:„ Umm, tak, jesteś ”.

I tak było z Nalą. Pewnego ranka Karen, jak zawsze, wybrała się na spacer i nagle poczuła, że ktoś ją śledzi. Kiedy zatrzymała się, by sprawdzić, co się dzieje, zdała sobie sprawę, że za nią idzie pies. Karen zapewnia, że się nie bała ani nic w tym stylu. Po prostu próbował nawiązać z nią kontakt, ponieważ fizycznie wyglądała bardzo źle.

Karen zyskuje zaufanie i ratuje chorego psa

W pewnym momencie kobieta postanowiła usiąść na chodniku i spróbować się do niej zbliżyć, ponieważ wyglądała na bardzo przestraszoną. Nala wyraźnie wygląda jak owczarek niemiecki, ale ma krzyżówkę z malinois belgijskim, więc pomyślała, że może została porzucona ze względu na rasę.Dowiedziała się, że pies był już widziany i próbowała ją złapać, ale nikomu się to nie udało.

Ten nerwowy pies nie dał jej szansy na zbliżenie się, ale najwyraźniej Karen dodała jej pewności siebie. „Byłam pierwszą osobą, która pozwoliła jej podejść wystarczająco blisko” – powiedziała Karen. „Jestem naprawdę zachwycony tym, jak takie rzeczy się dzieją”. Karen zabrała ją do domu i udokumentowała wszystko filmem, który udostępniła w swoich sieciach społecznościowych.

Do tej pory historia wydawała się opowiedziana w całości. Nala, jak nazwała ją Karen, była bardzo chuda i pełna pcheł. W domu otoczyli ją niezbędną opieką i wszystko było w porządku, nadszedł czas na wspólne nowe życie.

Zdziwienie Nali stało się widoczne

Pomimo dobrego życia Nala zaczęła wzdęć i wymiotować, co za bardzo martwiło Karen, więc postanowiła zabrać ją do weterynarza. Tam odkrył, że Nala nie jest chora ani nie ma stanu zapalnego, jest w ciąży.W ciągu kilku dni urodziła osiem szczeniąt.

Karen jest szczęśliwa i wdzięczna za życie, mówiąc: „Wszystko, co mogę teraz zrobić, to upewnić się, że jest bezpieczna i szczęśliwa na zawsze. Uratowałem ją, ale ona też uratowała mnie."

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave