Nikt nie chciał tego psa ze względu na problemy ze skórą, jest gotowy do adopcji

Powód, dla którego nikt nie chciał tego pieska, jest trochę niewrażliwy.Ma na imię Freckles i przez długi czas mieszkała na ulicy . Kiedy zwierzęta mają niepewne warunki życia, to normalne, że przechodzą przez straszne epizody. Od głodu, cierpienia odrzucenia i zachorowania z powodu braku kogoś, kto czuwałby nad ich dobrem.

Kiedy futrzak zostaje uratowany z ulicy, zwykle przychodzi pełen obaw . I nie można oczekiwać mniej po obliczu wielkiego ryzyka i złego traktowania. Historia Pecas jest tego wyraźnym przykładem, ponieważ przeszła przez to samo po tym, jak uratowała ją grupa animalistów.

W najbardziej nieoczekiwany sposóbpożegnał lata wędrówki ulicami Guanajuato w Meksyku . Dla tego psa rozpocząłby się nowy proces. Jeśli chcesz poznać zakończenie jego historii, czytaj dalej.

Dlaczego nikt nie chciał tego psa?

Nikt nie chciał tego psa ze względu na jego wygląd . Najwyraźniej ludzie na ulicy ją ignorowali i odrzucali, bo na pierwszy rzut oka widać było, że jest chora. Czy możesz sobie wyobrazić bycie odrzuconym z powodu choroby? Cóż, tego typu sytuacje zdarzają się w prawdziwym życiu i tak było w przypadku Piegów.

Ze względu na życie w niepewnych warunkach, rozwinął się u niego problem ze skórą . Ponadto rozwinął się guz w jego oku. Mimo wszystko udało jej się długo przetrwać, a jej losy diametralnie się odmieniły, gdy została odnaleziona przez fundację 7 Luminarias Animalistas.

Dni głodu dobiegły końca iraz na zawsze ktoś był zainteresowany znalezieniem rozwiązania ich stanu .Po pierwsze, infekcja, którą miał na skórze, była spowodowana pchłami i kleszczami. Ryzyko było gigantyczne, ponieważ nie zajęcie się tym problemem na czas może zakończyć życie zwierzęcia. Na szczęście to nie był jego przypadek.

Coś, co martwiło ratowników, to guz w oku.Wszystko wskazywało na to, że potrzebuje pilnej pomocy . W ten sposób zaczęli ją odpowiednio karmić, podawać niezbędne leki iz czasem zaczęła dochodzić do siebie

Susana, kierownik 7 Luminarias Animalistas, szybko poinformowała, że „jej guz został usunięty, jej skóra została wyleczona, została wysterylizowana, zaszczepiona i odrobaczona”. W historii Piegów zaczęły pojawiać się same dobre wieści.

Kolejny krok dla Piegów

Po odzyskaniu futra jego nastrój się poprawił. Jednak interakcja z ludźmi nadal go kosztowała.Musieli się bardziej postarać, żeby przestała bać się ludzi i później udało jej się nawiązać kontakty towarzyskie bez tylu problemów.

Jej wygląd i zdrowie fizyczne również przestały być problemem. Jedyną rzeczą bez rozwiązania było to, że od tego czasuspędził 3 lata bez domu . Do tej pory nie wiemy, czy nadal jest w tej samej sytuacji, ale mamy nadzieję, że jeśli tak, to ktoś zostanie zachęcony do zaoferowania mu dachu i ciepła w domu, na które zasługuje.

Jedyną pewną rzeczą, według jej ratowników, jest to, żektokolwiek zdecyduje się z nią zamieszkać, będzie się cieszył jej miłością , ponieważ uwielbia psy, całuje i wie, jak żyć z dziećmi. Całkiem nieźle jak na rodzinę!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave